Ksiądz Waldemar Klinger, proboszcz opolskiej katedry tłumaczy, że całość ma kosztować 1 mln 800 tysięcy złotych, z czego większość bo, milion 160 tysięcy pozyskano z Regionalnego programu Operacyjnego Województwa Opolskiego. Reszta, czyli około 700 tysięcy złotych wygospodarowała diecezja. - Dzięki tym pieniądzom wyeksponowana zostanie ściana po lewej stronie świątyni. Prawe filary zostały wyremontowane, natomiast druga strona jeszcze nie. Niestety prace prowadzone są trochę niekonsekwentnie, ponieważ liczyliśmy, że resort kultury da nam pieniądze na remont pozostałych filarów, ale odmówili pomocy - mówi ksiądz Klinger.

Dzisiaj (26.11) w sprawie sfinansowania prac w prezbiterium podpisano umowę z marszałkiem województwa Andrzejem Bułą. - Nadal mamy katedrę jako miejsce wyjątkowe w województwie opolskim. Wiedzieliśmy, że łącznie na remont tego obiektu potrzeba około 20 mln złotych i dzięki aktywności księdza tak powoli się dzieje. Podziwiam, wielką aktywność, że szukają pieniędzy we wszystkich źródłach - zaznaczył marszałek.

Przypomnijmy, prace renowacyjne katedry pod wezwaniem Podwyższenia Krzyża Świętego w Opolu rozpoczęły się w 2015 roku, a renowację zaczęto od romańskiej kaplicy pod wieżą północną. Później prace przeniesiono do wewnątrz świątyni, gdzie m.in. odnowiono filary południowe. Remont prowadzony jest także na chórze i ma się zakończyć jeszcze w listopadzie. Do tej pory na remont katedry przeznaczono 10 mln złotych, natomiast na przywrócenie dawnej świetności potrzeba kolejnych 20 mln.