Radio Opole » Wiadomości z regionu
2018-09-28, 17:15 Autor: Ewelina Laxy

Opolska prokuratura umarza śledztwo ws. kopiowania nagrań z paralizatora, którym rażono Igora Stachowiaka

Prokuratura Okręgowa w Opolu [fot. Daria Placek]
Prokuratura Okręgowa w Opolu [fot. Daria Placek]
Policjant, który zajmował się zgrywaniem i wykonaniem kopii zapisu z tasera użytego wobec Igora Stachowiaka w maju 2016 roku nie przekroczył swoich uprawnień. Tak wynika ze śledztwa prowadzonego przez Prokuraturę Okręgową w Opolu.
Prokuratura sprawdzała, co stało się z nagraniami z paralizatora, którego użyto wobec Igora Stachowiaka. Jak informuje rzecznik opolskiej prokuratury Stanisław Bar, każda kopia była wykonana na zlecenie organów prowadzących czynności, w tym śledztwa i postępowania dyscyplinarnego. Dwie pierwsze kopie zostały sporządzone dla prokuratora i funkcjonariuszy Biura Spraw Wewnętrznych Policji, którzy na zlecenie prokuratury, brali udział w czynnościach. Trzecie nagranie zostało wykonane w związku z przesłuchaniem policjanta, który użył tasera i uczestniczył w zatrzymaniu Stachowiaka.

- Jeszcze wcześniej wykonał kopie dla funkcjonariuszy Komendy Głównej Policji, z Biura Kontroli, którzy zajmowali się wyjaśnianiem okoliczności tego zdarzenia. I wreszcie ten funkcjonariusz został przybrany do czynności, już w ramach postępowania prowadzonego przez prokuraturę w Poznaniu w sprawie śmierci Igora S., gdzie ponownie dokonywał zgrywania tego materiału.

W trakcie śledztwa stwierdzono, że funkcjonariusz, który wykonał wszystkie kopie, był uprawniony do przetwarzania danych, według ustnego polecenia zwierzchników, w tym Komendanta Miejskiego Policji we Wrocławiu.

- Ustalono, że skoro ten funkcjonariusz został wyznaczony do realizowania zadań związanych z obsługą zapisów z taserów, wykonując te swoje czynności w maju i czerwcu 2016 roku działał w granicach przysługujących mu uprawnień. Stwierdzono, że nie doszło do przekroczenia uprawnień, niedopełnienia obowiązku i działania w ten sposób na szkodę interesu publicznego, jak i nie doszło do popełnienia występków o danych z ustawy o ochronie osobowych - mówi prok. Stanisław Bar.

Przypomnijmy: w maju 2016 roku policjanci zatrzymali Igora Stachowiaka i przewieźli do komisariatu Wrocław-Stare Miasto. Tam mężczyzna zmarł. Z prowadzonego śledztwa wynika, że 25-latek był m.in. rażony paralizatorem taser.
Stanisław Bar 1
Stanisław Bar 2

Wiadomości z regionu

2024-10-05, godz. 09:19 Dachowanie busa w Kujakowicach Dolnych. Apel do kierowców o rozwagę Do dachowania busa doszło rano (05.10) w Kujakowicach Dolnych w powiecie kluczborskim. Kierowca został zaopatrzony na miejscu przez zespół ratownictwa medycznego… » więcej 2024-10-05, godz. 08:00 Gospodarstwo Rybackie w Niemodlinie rozpoczęło odłowy. Powódź rybom nie zaszkodziła W trakcie tegorocznej powodzi Ścinawa Niemodlińska dała się we znaki mieszkańcom Niemodlina. Wielka woda dotknęła także tereny należące do Gospodarstwa… » więcej 2024-10-04, godz. 22:00 PKP Intercity Remtrak wspiera powodzian. Zapadła decyzja o przekazaniu 300 tysięcy złotych 300 tysięcy złotych na pomoc osobom poszkodowanym w powodzi przekazała spółka PKP Intercity Remtrak. Jeden z oddziałów firmy zajmującej się naprawami… » więcej 2024-10-04, godz. 21:15 Na dwa spacery zaprasza w ten weekend Opolskie Towarzystwo Przyrodnicze Dwa wydarzenia na ten weekend przygotowało Opolskie Towarzystwo Przyrodnicze. Jutro (05.10) o 10:00 rozpocznie się spacer ornitologiczny na wyspie Bolko oraz… » więcej 2024-10-04, godz. 20:00 Drogi, szpitale, szkoły. Powiat nyski szacuje straty na 250 mln zł To wstępne szacunki. Największe są w infrastrukturze drogowej. - Utraciliśmy m.in. osiem mostów - mówi starosta nyski Daniel Palimąka. » więcej 2024-10-04, godz. 20:00 Nie są już ostatnią gminą w województwie. Prudnik uporządkował ewidencję zabytków Blisko 20 lat trwało przyjęcie Gminnej Ewidencji Zabytków dla terenów wiejskich gminy Prudnik. Dokument jest istotny dla mieszkańców, inwestorów oraz samorządu… » więcej 2024-10-04, godz. 19:00 Stracili dom przez ogień. Mieszkańcy Kielczy ruszyli na pomoc W jednej chwili dorobek ich życia strawił ogień, a oni sami cudem uszli z życiem. Małżeństwo z Kielczy straciło dzisiejszego (04.10) poranka dach nad głową… » więcej 2024-10-04, godz. 18:30 Lewin Brzeski podnosi się po powodzi. "W '97 byliśmy pozostawieni sami sobie, a teraz jednak jest pomoc" Lewin Brzeski powoli wraca do normalności po powodzi. W mieście udało się przywrócić dostęp do mediów, a niektórzy mieszkańcy zaczęli już odbudowę… » więcej 2024-10-04, godz. 18:00 "Dyrektor wybiegał windę". Ruszyła inwestycja przy szkole w Zawadzkiem Umowa podpisana, inwestycja ruszyła. Zespół Szkół Specjalnych w Zawadzkiem w końcu doczeka się windy. Firma wykonująca windę już jest na miejscu, trwają… » więcej 2024-10-04, godz. 17:30 Powodzianie będą mogli liczyć na pomoc psychologiczną na miejscu Mobilne punkty psychologiczne będą nadal odwiedzać tereny zalane, a specjaliści udzielą wsparcia powodzianom. Osoby poszkodowane w wyniku wielkiej wody mogą… » więcej
60616263646566
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »