Strzelce Opolskie: jest protest ws. ul. Żyrafy. Część mieszkańców nie chce takiej nazwy
Nie wiadomo, czy w Strzelcach Opolskich nowa ulica będzie nosić nazwę Żyrafy. Przypomnijmy: zaproponowały to dzieci, którym rysunek przebiegu drogi przypomina właśnie takie zwierzę. Decyzję mieli podjąć radni, ale przed sesją do urzędu wpłynął protest kilkudziesięciu osób. Co ciekawe, większość z nich mogła wcześniej wypowiedzieć się w sprawie nazwy w konsultacjach społecznych, ale to zignorowali.
W związku z pismem uchwałę w sprawie nadania nazwy zdjęto z porządku sesji rady miejskiej. Jednak urzędnicy nie zamierzają ponownie przeprowadzać konsultacji w sprawie.
- Konsultacje były przeprowadzone, są różne propozycje. Będzie to skierowane na stosowne komisje rady miejskiej, które przedyskutują, zaproponują jakieś rozwiązanie i myślę, że którejś z następnych rad ta uchwała ponownie znajdzie się w porządku obrad - mówi Tadeusz Goc, burmistrz Strzelec Opolskich.
Szansa, że sprawą nadania nazwy radni zajmą się jeszcze w tej kadencji jest mała. Większość nie będzie chciała podejmować decyzji w sprawie, która choć wydaje się błaha, to wywołała tyle emocji.
To nie pierwszy raz kiedy mieszkańców Strzelec Opolskich rozpala kwestia nazwy ulicy. Rok temu, w ramach dekomunizacji, zmieniano nazwę ulicy Rosenbergów, znajdującej się przy targowisku miejskim. Części mieszkańców nie spodobała się nazwa ul. Kupiecka. Argumentowali, że nie zajmują się handlem i uwłacza to ich godności.