Dziękują za plony i prezentują korony żniwne. Dożynki wojewódzkie tym razem goszczą w Paczkowie
Uroczystą mszą świętą pod przewodnictwem ordynariusza diecezji opolskiej bp Andrzeja Czai rozpoczęły się tegoroczne dożynki wojewódzkie w Paczkowie. Barwny korowód przeszedł ulicami miasta sprzed kościoła św. Jana Ewangelisty na stadion, gdzie ma miejsce oficjalna część święta plonów.
- To święto wzajemnej wdzięczności – mówi marszałek województwa Andrzej Buła. - Praca na wsi zawsze kojarzy się z pomocą sąsiedzką. Ludzie sobie pomagają i martwią się o plony. Coraz łatwiej się pracuje i dobrze, że tak jest. Nie trzeba czekać na kombajn i na snopowiązałkę, tak jak to było kiedyś. Cieszę się, że wciąż jest ta życzliwość między ludźmi, uczmy się tego - dodaje Buła.
- Zawód rolnika to służba. Powinniśmy im podziękować za ten ogromny trud – podkreślił wojewoda opolski Adrian Czubak. - Tam gdzie służy się ludziom, tam gdzie swoje obowiązki wykonuje się 24 godziny na dobę, to jest służba. Trzeba im podziękować i pogratulować dobrych plonów, pogody i opatrzności Bożej. Życzę im zdrowia i wytrwałości, aby nie tylko dobrze zasiać, ale też żeby potem wszystko pościągać z pól i sadów, a potem sprzedać w dobrej cenie - dodaje Czubak.
Jan Oleksy, starosta dożynek wojewódzkich uważa, że ten rok był dobry, choć susza dotknęła tak wielu rolników.
- Taką bryczką przyjechać tutaj to naprawdę duże emocje. Piękne korony, dużo ludzi. Zbiory nie są takie złe, może są trochę gorszej jakości, bo była susza. Nie można jednak narzekać w porównaniu do innych - dodaje Oleksy.
Dożynki to okazja także do podziękowań, co zaznaczał ordynariusz diecezji opolskiej bp Andrzej Czaja.
- Dziękuje wszystkim rolnikom, że dziękują Panu Bogu co roku. Przez to mobilizują nas do tej wdzięczności, którą trochę na co dzień zaniedbujemy. To jest bardzo ważny wymiar naszego życia. Brakuje czasem tego okazywania wdzięczności bliźnim i wobec Pana Boga. Rolnicy nas uczą, że tak nie można - dodaje Czaja.
Podczas gali dożynkowej poznamy zwycięzców gminnego i wojewódzkiego konkursu koron i wieńców, a także laureata konkursu „Piękna Wieś Opolska”. Gwiazdą wieczoru będzie zespół Feel, który wystąpi o godzinie 19.00.
- Zawód rolnika to służba. Powinniśmy im podziękować za ten ogromny trud – podkreślił wojewoda opolski Adrian Czubak. - Tam gdzie służy się ludziom, tam gdzie swoje obowiązki wykonuje się 24 godziny na dobę, to jest służba. Trzeba im podziękować i pogratulować dobrych plonów, pogody i opatrzności Bożej. Życzę im zdrowia i wytrwałości, aby nie tylko dobrze zasiać, ale też żeby potem wszystko pościągać z pól i sadów, a potem sprzedać w dobrej cenie - dodaje Czubak.
Jan Oleksy, starosta dożynek wojewódzkich uważa, że ten rok był dobry, choć susza dotknęła tak wielu rolników.
- Taką bryczką przyjechać tutaj to naprawdę duże emocje. Piękne korony, dużo ludzi. Zbiory nie są takie złe, może są trochę gorszej jakości, bo była susza. Nie można jednak narzekać w porównaniu do innych - dodaje Oleksy.
Dożynki to okazja także do podziękowań, co zaznaczał ordynariusz diecezji opolskiej bp Andrzej Czaja.
- Dziękuje wszystkim rolnikom, że dziękują Panu Bogu co roku. Przez to mobilizują nas do tej wdzięczności, którą trochę na co dzień zaniedbujemy. To jest bardzo ważny wymiar naszego życia. Brakuje czasem tego okazywania wdzięczności bliźnim i wobec Pana Boga. Rolnicy nas uczą, że tak nie można - dodaje Czaja.
Podczas gali dożynkowej poznamy zwycięzców gminnego i wojewódzkiego konkursu koron i wieńców, a także laureata konkursu „Piękna Wieś Opolska”. Gwiazdą wieczoru będzie zespół Feel, który wystąpi o godzinie 19.00.