Radio Opole » Wiadomości z regionu
2018-07-29, 22:00 Autor: Ewelina Laxy

Opolscy politycy o zablokowanym referendum ws. zmiany Konstytucji

Urna wyborcza © (fot. Mariusz Materlik)
Urna wyborcza © (fot. Mariusz Materlik)
W Niedzielnej Loży Radiowej dyskutowano o projekcie referendum ws. zmiany Konstytucji. Senat RP zablokował jednak przeprowadzenie referendum. Za przeprowadzeniem głosowało 10 senatorów, przeciw było 30, wstrzymało 52.
Senator Piotr Wach z Platformy Obywatelskiej mówi, że nie popiera inicjatywy prezydenta i dlatego głosował przeciw. Jego zastrzeżenia wzbudziło sformułowanie niektórych pytań.

- Można było mieć poważne wątpliwości merytoryczne do projektu referendum - mówi Piotr Wach. - Tam są trzy pytania: czy nowa konstytucja, czy poprawiona, czy stara. Gdyby wynik był koło 1/3, to prezydent, czy ustawodawca, wprowadziłby najwyższą, byłoby to niesprawiedliwe. W takiej sprawie powinny być tylko dwa pytania.

Również senator PiS Grzegorz Peczkis zaznaczał, że pytania w projekcie zostały sformułowane niezrozumiale. Dodatkowo termin kolidował z obchodami Święta Niepodległości.

- Technicznie, ktoś nie do końca przemyślał sprawę. Skomplikowane pytania, rozbudowane, pytania z wyjaśnieniami, które łącznie zajmują cztery kartki A4. Nie można w referendum tego typu zadać pytań w formie broszury, innymi słowy, mielibyśmy do czynienia z płachtą o wielkości A2.

Poseł Kukiz'15, Paweł Grabowski mówi, że senatorowie odebrali Polakom możliwość decydowania o sprawach najważniejszych.

- Senat nie dając od razu propozycji co daje w zamian, udowodnił, że jest instytucją absolutnie nikomu niepotrzebną. Głosowanie przeciwko referendum jest głosowaniem przeciwko obywatelom. To obywatele mają zdecydować, czy tego chcą, czy nie. Przecież referendum jest formą władzy bezpośredniej.

Marcin Oszańca z PSL zgodził się, że pytania mogły być problematyczne dla obywateli.

- Podzielam głosy senatorów Peczkisa i profesora Wacha, odnośnie tego, że te pytania, ich forma, konstrukcja, były nie do przyjęcia dla zwykłych obywateli. Obywatele sami nie wiedzieliby na co głosują.

Podobnie twierdzi Szymon Godyla z Nowoczesnej, dla którego projekt referendum był nieudaną inicjatywą.

- Absurdalne pytania, niebagatelny koszt organizacji, nieprzemyślany termin. To tak naprawdę nie miało prawa się udać. Wydaje mi się, że wszyscy o tym od początku wiedzieli, sam prezydent chyba się z tym pogodził i nawet się cieszy, że senat odrzucił jednak jego wniosek.

Zuzanna Donath-Kasiura z Mniejszości Niemieckiej uważa, że pracę należy rozpocząć od uświadamiania i edukacji społeczeństwa, co miałoby przełożenie na wyższą frekwencję wyborczą.

- To zadanie przed nami, aby uświadamiać, że demokracja to nasza wspólna odpowiedzialność za to, w jakim państwie żyjemy. Jeżeli nie idziemy do wyborów, nie bierzemy udziału w referendum, zabieramy sobie możliwość współdecydowania o tym, co dzieje się w kraju, w którym mieszkamy.

Politycy poruszali również temat nielegalnych wysypisk śmieci i częstych pożarach w takich miejscach.
Piotr Wach
Grzegorz Peczkis
Paweł Grabowski
Marcin Oszańca
Szymon Godyla
Zuzanna Donath-Kasiura

Wiadomości z regionu

2024-10-21, godz. 20:00 Nowy szpital w Nysie? Za kilka tygodni poznamy szczegóły inwestycyjne Plany budowy nowego nyskiego szpitala szybko nabierają kształtów. Starosta nyski Daniel Palimąka po raz kolejny był w Warszawie, gdzie przeprowadził rozmowy… » więcej 2024-10-21, godz. 19:00 Apel o marchew, buraki, pietruszkę. Producenci warzyw mogą wspomóc powodzian Za pośrednictwem Caritas Diecezji Opolskiej osoby, które straciły swoje uprawy w powodzi proszą działkowiczów i producentów warzyw o wsparcie. Chodzi o… » więcej 2024-10-21, godz. 18:44 1,1 miliona na "akcję zima" w powiecie brzeskim. Mogą być problemy z przejezdnością Jedna firma chce podjąć się zimowego utrzymania dróg w powiecie brzeskim. Władze nie kryją jednak, że jeśli zima będzie sroga, to kierowcy powinni szykować… » więcej 2024-10-21, godz. 18:33 Kluczbork: 2,5 promila i przejażdżka w niedzielne popołudnie. Zareagował inny kierowca Wzorowo zachował się jeden z kierowców w Kluczborku, uniemożliwiając dalszą jazdę pijanemu mężczyźnie. » więcej 2024-10-21, godz. 18:31 Gorąca debata w Kluczborku. Mieszkańcy gminy bronią się przed budową elektrowni wiatrowych Burzliwie i przy dużej frekwencji mieszkańców przebiegała dyskusja publiczna odnośnie lokalizacji elektrowni wiatrowych w gminie Kluczbork i całym powie… » więcej 2024-10-21, godz. 15:34 Nyscy ratownicy medyczni jeszcze w tym roku otrzymają nowe ambulanse Nowe erki trafią do Nysy i Głuchołaz. Starostwo powiatowe podjęło dzisiaj decyzję o zakupie dwóch karetek. » więcej 2024-10-21, godz. 15:23 "Ruszamy, choć z pewnymi ograniczeniami". To już ostatni etap uruchamiania nyskiego szpitala po powodzi W piątek ruszyły dwa oddziały - obserwacyjno-zakaźny i pediatria, teraz rozpoczął działalność Szpitalny Oddział Ratunkowy oraz pozostałe oddziały. » więcej 2024-10-21, godz. 15:08 Największym problemem są bariery mentalne. Debata z pracodawcami na start Przystanku Dostępność Debata poświęcona przygotowaniu rynku pracy dla osób ze szczególnymi potrzebami rozpoczęła 3. Ogólnopolskie Targi Dostępności i Przystanek Dostępność… » więcej 2024-10-21, godz. 15:00 Kradzioną maszyną chciał ukraść materiały budowlane. Wspólnik też usłyszał zarzuty Brzeska policja zatrzymała dwóch mężczyzn i udaremniła kradzież materiałów budowlanych. Dodatkowo, jeden z zatrzymanych miał przy sobie narkotyki. Teraz… » więcej 2024-10-21, godz. 14:02 Jest kalendarium skomunikowania dwóch części Głuchołaz W środę próby obciążeniowe, w piątek oficjalne otwarcie. GDDKiA podtrzymuje daty uruchomienia mostu tymczasowego w Głuchołazach. Na miejscu prowadzone… » więcej
37383940414243
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »