Prudnik: za ksenofobiczne czyny grozi mu długoletnie więzienie
Rozbój oraz kierowanie gróźb karalnych na tle etnicznym zarzucono 17-letniemu mieszkańcowi Prudnika. Do zdarzenia tego doszło kilkanaście dni temu tuż przed godziną 23:00 w centrum miasta. 33-letni pracownik lokalu gastronomicznego dostarczył telefoniczne zamówienie pod wskazany adres. Wówczas napadnięto go i skradziono mu torbę z jedzeniem. Pokrzywdzony oszacował straty na ponad 200 złotych.
- Nasi śledczy powiązali to zdarzenie z innym zajściem, które miało miejsce w restauracji, gdzie pracował ten 33-letni pokrzywdzony - mówi Andrzej Spyrka, rzecznik prudnickiej policji. - Wówczas młody mężczyzna miał wejść do restauracji i znieważyć właściciela na tle etnicznym, narodowościowym oraz grozić mu pozbawieniem życia. Prudniccy kryminalni na podstawie pracy operacyjnej oraz zebranych dowodów, kilka dni później zatrzymali młodego mężczyznę, którego podejrzewali o te przestępstwa.
Podejrzany usłyszał zarzuty w tej sprawie. Grozi mu nawet do 12 lat więzienia. Siedemnastolatkowi sąd orzekł dozór policyjny, zakaz zbliżania się do pokrzywdzonego oraz kontaktowania się z nim.
Podejrzany usłyszał zarzuty w tej sprawie. Grozi mu nawet do 12 lat więzienia. Siedemnastolatkowi sąd orzekł dozór policyjny, zakaz zbliżania się do pokrzywdzonego oraz kontaktowania się z nim.