Aquapark, dron, agregat i przesadzarka do drzew. Wraca sprawa zakupów radnych Opola. Jest rozstrzygnięcie RIO
Zakupy drona antysmogowego i przesadzarki do drzew dla Opola już nie takie pewne. Według Regionalnej Izby Obrachunkowej uchwały dotyczące zakupów naruszają ustawy o samorządzie gminnym i finansach publicznych. Przypomnijmy, pieniądze miały pochodzić z korekty budżetu Opola. Radni podczas sesji w marcu zablokowali pomysły prezydenta dotyczące m.in. zakupu agregatu dla CWK i budowy aquaparku. W zamian przegłosowali kupno drona i przesadzarki. Według RIO tak zrobić nie mogli.
- Dziwię się, że RIO nie wyciąga wniosków z przegranych spraw w wojewódzkim i Naczelnym Sądzie Administracyjnym – komentuje Zbigniew Kubalańca, przewodniczący klubu PO. - Podobna sytuacja miała miejsce w Kędzierzynie Koźlu, gdzie radni również dokonali korekty budżetu. Podobnie zareagowała RIO w Opolu i potem przegrała. To radni uchwalają budżet i to prezydent wykonuje budżet uchwalony przez radnych, więc zgodnie z regułą "od ogółu do szczegółu" mają prawo ten budżet zmieniać - mówi Kubalańca.
Podobne zdanie ma Krzysztof Drynda, szef klubu Razem dla Opola. - Spodziewam się, że odpowiedni projekt uchwały znajdzie się na sesji rady miasta, w którym albo ustosunkujemy się do tego rozstrzygnięcia RIO, albo będzie to decyzja o skierowaniu sprawy do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego - podkreśla Drynda.
RIO w uzasadnieniu powołuje się na wyrok WSA w Białymstoku, który wskazał, że radni zmieniając uchwałę budżetową, nie mogą przedkładać uchwał, bez konsultacji z prezydentem.
- RIO jako niezależny, apolityczny organ wypowiedziała się w sposób jednoznaczny, że uchwały zostały uchwalone z naruszeniem prawa. Jeśli radni nie chcą się tym przejmować to jest to problem radnych - mówi Katarzyna Oborska – Marciniak, rzecznik Urzędu Miasta Opola.
Na usunięcie nieprawidłowości RIO wyznaczyło termin do 25 maja. Sprawa wróci na najbliższą sesję rady miasta 19 maja.
Podobne zdanie ma Krzysztof Drynda, szef klubu Razem dla Opola. - Spodziewam się, że odpowiedni projekt uchwały znajdzie się na sesji rady miasta, w którym albo ustosunkujemy się do tego rozstrzygnięcia RIO, albo będzie to decyzja o skierowaniu sprawy do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego - podkreśla Drynda.
RIO w uzasadnieniu powołuje się na wyrok WSA w Białymstoku, który wskazał, że radni zmieniając uchwałę budżetową, nie mogą przedkładać uchwał, bez konsultacji z prezydentem.
- RIO jako niezależny, apolityczny organ wypowiedziała się w sposób jednoznaczny, że uchwały zostały uchwalone z naruszeniem prawa. Jeśli radni nie chcą się tym przejmować to jest to problem radnych - mówi Katarzyna Oborska – Marciniak, rzecznik Urzędu Miasta Opola.
Na usunięcie nieprawidłowości RIO wyznaczyło termin do 25 maja. Sprawa wróci na najbliższą sesję rady miasta 19 maja.