- Nowa ustawa jest niezwykle ważna dla naszego regionu i naszych uczelni, które są sercem Opolszczyzny. Musimy razem pracować na to, żeby Opole było nazywane miastem akademickim - mówi Krzysztof Drynda, wiceprezes regionu opolskiego Porozumienia. - Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego wsłuchuje się głosy takich uczelni jak nasza i zaproponowało dodatkowy mechanizm w postaci finansowania Regionalnych Inicjatyw Doskonałości. To są kwoty rzędu 100 milionów złotych rocznie. Fundusze pozwolą uczelni procować komfortowo i będzie mogła się zająć jakością, a nie liczeniem pieniędzy - podkreśla Drynda.

Prof. dr hab. Marek Masnyk, rektor Uniwersytetu Opolskiego uważa, że nowa ustawa jest dobra dla dużych i i silnych ośrodków badawczych.

- To nas dopinguje do tego, żeby dorównać tym uczelniom. Dla nas kluczowe było m.in. zapewnienie finansowania takich szkół wyższych jak nasza. Taką deklarację otrzymaliśmy od ministra Jarosława Gowina - dodaje Masnyk.

- Uważam, że próba jakiej podjął się Jarosław Gowin w rocznicę 100-lecia niepodległości jest wielką szansą i ukoronowaniem tej daty. Ta ustawa wprowadza nas w nową rzeczywistość, sprawi, że uczelnia będzie się poruszać znaczenie łatwiej, ale wiążą się z tym pewne wyzwania - dodaje prof. dr hab. inż. Marek Tukiendorf, rektor Politechniki Opolskiej.

Nowa ustawa o szkolnictwie ma obowiązywać od 1 października tego roku.

Do tematu wracamy w porannych rozmowach.