- Rozpoczęcie inwestycji związanej z wycinką drzew przy dworcu Opole Wschód, przed wydaniem ostatecznej decyzji przez Generalną Dyrekcję Ochrony Środowiska jest rażącym naruszeniem procedur - mówi Grzegorz Ostromecki z Opolskiego Alarmu Smogowego.

- Uważamy ją za demonstrację siły oraz świadomy fakt antagonizowania społeczeństwa. Podstawą zarządzania miastem w państwie demokratycznym są procedury prawne, ale zasada ta w Opolu nie jest przestrzegana. Wzywamy do odstąpienia od budowy węzła komunikacyjnego Opole Wschód w wersji proponowanej, jako inwestycji niepotrzebnej w takiej formie, przewymiarowanej, nieekologicznej i nieekonomicznej.

Przypomnijmy. Kilka dni temu Teresa Sobel-Wiej, wicedyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Opolu poinformowała, że prace w okolicach dworca Opole Wschód są prowadzone na podstawie decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej. Z kolei wciąż rozpatrywana skarga, odnośnie decyzji środowiskowej, ma rygor natychmiastowej wykonalności, co nie przeszkadza w prowadzeniu działań na tym terenie.


W swoim postulacie członkowie Opolskiego Alarmu Smogowego wezwali również do społecznego dialogu dotyczącego zarządzania zielenią w mieście.