Radio Opole » Wiadomości z regionu
2017-12-06, 10:38 Autor: Krzysztof Rapp

Rośnie wykrywalność spraw dotyczących molestowania nieletnich

(fot. European Parliament/flickr.com na podstawie CC BY-NC-ND 2.0)
(fot. European Parliament/flickr.com na podstawie CC BY-NC-ND 2.0)
Mirosława Olszewska [fot. Paula Hołubowicz]
Mirosława Olszewska [fot. Paula Hołubowicz]
Na sądowych wokandach jest coraz więcej spraw dotyczących molestowania seksualnego nieletnich. Nie oznacza to jednak, że w rodzinach, także tych zastępczych, dochodzi częściej do patologii, ale o tym, że zwiększa się wykrywalność takich przestępstw. Niestety sprawcy są zazwyczaj dobrze znani ofiarom.
- Nie można uogólniać takich spraw, do nieprawidłowości dochodzi także w tzw. normalnych rodzinach - mówiła dziś (06.12) w rozmowie "W cztery oczy" psycholog Mirosława Olszewska komentując bulwersującą sprawę molestowania dzieci.

Wczoraj (05.12) informowaliśmy o 50-letnim mężczyźnie, oskarżonym o to, że po zaadoptowaniu przed laty chłopca i dziewczynki, znęcał się nad nimi i wykorzystywał seksualnie. Jego sprawa toczy się przed Sądem Okręgowym w Opolu.

- Rodzinom zastępczym i adopcyjnym należy się ogromny szacunek, uogólnianie może bardzo krzywdzić - mówi gość Radia Opole.

- Jeśli chodzi o sprawy związane z przemocą i molestowaniem seksualnym, to 68 procent tego typu aktów dotyczy rodzin i to tych tzw. "normalnych", niekoniecznie adopcyjnych czy zastępczych. Ale jeżeli taki czyn odbywa się właśnie w tych ostatnich, to od razu budzi to nasze wątpliwości i zastanawiamy się czy służby, które dawały dzieci do adopcji nie popełniły jakiegoś błędu - dodaje Mirosława Olszewska.

Najczęściej osoby wykorzystujące małoletnich pochodzą z ich otoczenia, są dzieciom znane.

- Osoba, która jest po to, żeby się tobą opiekować, żeby dawać ci poczucie bezpieczeństwa, nagle okazuje się osobą, która krzywdzi. Proszę zwrócić uwagę, że stereotyp społeczny każe bać się obcego człowieka w windzie, na klatce schodowej, czy jak idzie za nami w ciemnej ulicy. A nie przygotowujemy dzieci do tego, że muszą patrzeć na te czynności, które wykonuje np. wujek, czy aby nie są zagrażające - dodaje psycholog.

- Niestety w ostatnim czasie mamy na wokandach więcej spraw dotyczących molestowania seksualnego nieletnich - przyznał w "Poglądach i osądach" sędzia Daniel Kliś, rzecznik Sądu Okręgowego w Opolu.

Jego zdaniem to jednak kwestia większej wykrywalności tego typu przestępstw, a nie nasilenia zjawisk patologicznych w rodzinach.
- To widać choćby po sprawach, które dotyczą wcześniejszych lat, 5 czy 10 lat wstecz. One dopiero teraz trafiają na wokandę. Myślę, że jest kilka powodów. Z pewnością jest większa świadomość wśród ludzi, że tego typu sprawy należy zgłaszać, że są one przestępstwami. Wcześniej działo się to wszystko w domowym zaciszu - mówi sędzia Kliś.

Nasz gość przyznał, że są to bardzo trudne sprawy. Aby nie powodować ponownej traumy u dzieci przesłuchania odbywają się w tzw. niebieskich pokojach przy udziale psychologów, a nie prokuratora czy sędziego. Wyłączana jest także jawność tych postępowań.
Mirosława Olszewska
Mirosława Olszewska
Daniel Kliś

Wiadomości z regionu

2024-10-24, godz. 17:01 Mieszkańcy Nysy z popowodziowymi petycjami. "Chcemy być bezpieczni" Przez kilka następnych dni mieszkańcy Nysy mogą składać podpisy pod petycją dotyczącą m.in. konieczności budowy kanału ulgi. » więcej 2024-10-24, godz. 17:00 Siatka narkotykowa z Nysy. Niedługo koniec procesu Trwają już mowy końcowe w procesie 'siatki' narkotykowej działającej na terenie Nysy, jak i województwa opolskiego. Obecnie oskarżonych jest ponad 50 osób… » więcej 2024-10-24, godz. 16:30 Opolski ratusz podejmie kroki ws. linii autobusowej między osiedlem Europejskim a PSP 20 - Będziemy analizować, jaką formę transportu tam puścić - rzecznik opolskiego ratusza Adam Leszczyński odpowiada na interwencję Radia Opole w sprawie braku… » więcej 2024-10-24, godz. 16:06 Myślał, że trafi do więzienia na rok, ma zasądzone trzy lata. Przyszedł na komendę z torbą Był gotów trafić za kratki, ale zaskoczyła go długość zasądzonej kary więzienia. Do tak nietypowej sytuacji doszło na Komendzie Powiatowej Policji w… » więcej 2024-10-24, godz. 16:00 Finał konkursu ekologicznego w Głubczycach Poznaliśmy laureatów tegorocznej edycji konkursu ekologicznego 'Siejąc kwiaty, pomagamy pszczołom' w gminie Głubczyce. Organizatorzy projektu przekazują… » więcej 2024-10-24, godz. 15:05 Komentarze do raportu o działalności podkomisji smoleńskiej 41 zawiadomień do prokuratury, w tym 24 na Antoniego Macierewicza, podejrzane spotkania, kserowanie tajnych dokumentów na ogólnodostępnym kserze, zniszczenie… » więcej 2024-10-24, godz. 14:30 Glony szpecą elewację brzeskiego szpitala. Podobno nie mają one negatywnego wpływu na stan budynku Kilkanaście lat po termomodernizacji połączonej z odnowieniem elewacji, budynek brzeskiego szpitala znów przybiera nieestetyczny wygląd. Powodem są organizmy… » więcej 2024-10-24, godz. 14:24 "Czy to nie próżnia"? Witold Zembaczyński o sytuacji partii Razem w klubie Lewicy - Trzeba sobie odpowiedzieć, czy chce się być elementem rządu czy opozycji - mówi Radiu Opole poseł Witold Zembaczyński z Koalicji Obywatelskiej, pytany… » więcej 2024-10-24, godz. 14:00 W opolskich przychodniach rusza szczepienie przeciw COVID-19 Od poniedziałku (28.10) mieszkańcy Opola będą mogli się zaszczepić przeciw COVID-19. Przychodnie miejskie zamówiły już szczepionki i w piątek mają one… » więcej 2024-10-24, godz. 13:45 Pochwalał rozbicie ukraińskiego pułku przez Rosjan. Odpowiada przed sądem, ale nie żałuje Za propagowanie symboli wspierających agresję Rosji na Ukrainę odpowiada Arkadiusz Domeredzki przed Sądem Okręgowym w Opolu (red. oskarżony zgodził się… » więcej
19202122232425
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »