Kłosowski nie odwołał się od wyroku
Sławomir Kłosowski na wtorkowej (9.10) rozprawie w Sądzie Okręgowym w Opolu |
(fot. Stanisław Wodecki / AFRO) |
Przypomnijmy - chodzi o skargę, jaką w trybie wyborczym złożył poseł Platformy Obywatelskiej, Tadeusz Jarmuziewicz, odnośnie wypowiedzi deputowanego PiS-u. Zdaniem Jarmuziewicza Kłosowski zasugerował, że Platforma dąży do likwidacji województwa opolskiego. Kłosowski tłumaczył z kolei, że taki informacje przekazali mu mieszkańcy Opola.
Żadna z tych osób nie zgłosiła się jednak w sądzie, dlatego wiceminister edukacji stracił szansę na odwołanie się. Czy nie oznacza to, ze wyborcy odwrócili się od niego? "Na pewno nie" - przekonuje poseł Kłosowski.
Poseł Kłosowski przyjmuje wyrok sądu, przekonuje jednak, że rozprawa jest przykładem politycznej gry Tadeusza Jarmuziewicza.
Zgodnie z wyrokiem sądu Sławomir Kłosowski musi zamieścić sprostowanie dotyczące informacji, jakoby Platforma Obywatelska zamierzała zlikwidować województwo opolskie.
Piotr Wójtowicz