Radio Opole » Wiadomości z regionu
2017-08-09, 17:30 Autor: Jan Poniatyszyn

Nie wiadomo, dlaczego od razu nie zadziałał hydrant znajdujący się najbliżej tartaku w Szybowicach [FILM]

Film Zakładu WiK w Prudniku pokazujący, że sporny hydrant w Szybowicach uruchomili strażacy. Zaczął działać, gdy dogaszano już zgliszcza domu oraz zabudowania tartaku
Zarzuty dotyczące sprawności hydrantów oraz sieci wodociągowej odpiera prezes prudnickich wodociągów. Sprawa dotyczy sobotniego pożaru, podczas którego spłoną dom i tartak w Szybowicach. Według strażaków akcję gaśniczą w początkowej jej fazie utrudnił niesprawny hydrant będący najbliżej palących się zabudowań. W tym czasie próbowało go uruchomić czterech strażaków.
- Dlaczego od razu ten hydrant nie zadziałał?, nie umiem wyjaśnić – powiedział podczas konferencji prasowej Paweł Kawecki, prezes Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Prudniku.

– Hydrant ten był sprawdzany w sierpniu. Przeprowadzone potem w Szybowicach, w październiku ubiegłego roku, ćwiczenia państwowej straży pożarnej potwierdziły dobry stan wszystkich hydrantów. Nie było żadnych uwag. Ten sam hydrant pomimo tego, że był poddany długotrwałemu oddziaływaniu wysokiej temperatury, był usytuowany blisko pięć metrów od budynku, który spłonął niemal w całości – to przyjechał inny zastęp straży pożarnej i ten hydrant uruchomił.

Prezes prudnickich wodociągów twierdzi, że jest to prywatny hydrant, gdyż znajdował się na przyłączu do sieci wodociągowej i dlatego też nie miał obowiązku jego kontrolowania.

- Rozporządzenie mówi wyraźnie, że właściciel sieci wodociągowej kontroluje hydranty zamontowane na sieci. Nie jesteśmy właścicielem tego przyłącza, nie poczuwamy się do tego. W tym roku Sąd Najwyższy potwierdził legalność stosowania definicji ustawowej, czyli przyłącze zaczyna się na nawiertce, a kończy się na zaworze za wodomierzem głównym i jako taki należy do przyłączającego się.

Zdaniem strażaków OSP z Szybowic działania ratownicze ograniczyło też zbyt niskie ciśnienie wody w innych hydrantach.

Paweł Kawecki podczas konferencji prasowej w ZWiK zademonstrował film, którym pokazuje hydrant znajdujący się obok spalonego domu w Szybowicach [fot. Jan Poniatyszyn]- Pompownia w Szybowicach automatycznie zwiększyła ciśnienie wody, gdy spadło ono po otwarciu hydrantów, z których korzystali strażacy – wyjaśnia prezes wodociągów.

– W momencie prowadzenia akcji gaśniczej myśmy podawali wodę w ilościach około stu metrów sześciennych na godzinę. Dlaczego tej wody brakowało? Nie potrafię dopowiedzieć, bo nie byłem na miejscu. Nie mam też zapisów z prowadzenia akcji więc nie będę konfabulował. Taka ilość wody wielokrotnie przekraczała wymagania rozporządzenia. Ona nie rozeszła się, gdzieś po drodze. Trafiła na miejsce pożaru i pogorzeliska.

Właściciel spalonego domu i tartaku w Szybowicach wycenia straty na dwa miliony złotych. Na taką też kwotę był ubezpieczony. Winą za komplikacje związane z akcją gaśniczą posłanka PiS Katarzyna Czochara obarcza prudnickie wodociągi. Prokuratura Rejonowa w Prudniku prowadzi już śledztwo w sprawie sprowadzenia pożaru.
Paweł Kawecki
Paweł Kawecki
Paweł Kawecki

Wiadomości z regionu

2024-07-08, godz. 09:35 Jednak nie w Osowcu rozegrały się sceny z nagą dziewczyną i starszym mężczyzną Nagranie z nagą dziewczyną i kolarzem najprawdopodobniej nie pochodzi z Osowca. Wracamy do sprawy filmiku krążącego w internecie, na którym widać młodą… » więcej 2024-07-07, godz. 19:10 "Sytuacja jest kryzysowa". Opolskie szkoły szukają dyrektorów, chętnych brak W 23 opolskich szkołach brakuje chętnych do objęcia funkcji dyrektora. Jak informuje Kuratorium Oświaty w Opolu w tych miejscach nikt nie przystąpił do rozpisanych… » więcej 2024-07-07, godz. 18:30 Ostatnia prosta przygotowań do 20. Master Truck Show w Polskiej Nowej Wsi '20 lat razem' to hasło przewodnie zbliżającego się Master Truck Show w Polskiej Nowej Wsi obok Opola. Na weekend od 19 do 21 lipca zaplanowano jubileuszową… » więcej 2024-07-07, godz. 17:01 Do wyboru, do koloru. 51. Lato Kwiatów w Otmuchowie [ZDJĘCIA] Każdy znajdzie coś dla siebie. Tak mówią uczestnicy ostatniego dnia 51. Lata Kwiatów w Otmuchowie. » więcej 2024-07-07, godz. 17:00 Wakacyjne obozy i kolonie pod lupą pracowników sanepidu i kuratorium 52 kontrole kolonii i obozów przeprowadziła podczas pierwszych dni wakacji inspekcja sanitarna na Opolszczyźnie. Pracownicy sanepidu i kuratorium oświaty sprawdzają… » więcej 2024-07-07, godz. 17:00 Będą miejsca odpoczynku i ładowarki rowerów. Nowa ścieżka na pograniczu polsko-czeskim Nowa ścieżka rowerowa połączy gminę Prudnik z czeskim Jindřichovem. Będzie rozpoczynała się przy miejscu odpoczynku kierowców w Dębowcu, następnie… » więcej 2024-07-07, godz. 16:48 Zlot fanów japońskich samochodów na lotnisku w Polskiej Nowej Wsi Ponad 900 samochodów przyjechało w ten weekend na 8. Zlot Fanów Japońskiej Motoryzacji OSAKA na lotnisko w Polskiej Nowej Wsi. » więcej 2024-07-07, godz. 13:20 Morze kwiatów w Otmuchowie. Można oglądać i kupować tysiące roślin do ogrodu i domu Kwiaty cięte, w doniczkach, krzewy oraz drzewka można zobaczyć czy kupić podczas 51. Lata Kwiatów w Otmuchowie. Dzisiaj (07.07) jest trzeci, ostatni dzień… » więcej 2024-07-07, godz. 13:00 ''Super impreza, tor i atmosfera''. W Kietrzu rusza finał driftingowych zawodów Przed nami runda finałowa 74. edycji zawodów Drift Open Polish Drift Series. Na torze wokół Kombinatu Rolnego w Kietrzu najlepsi polscy kierowcy rywalizują… » więcej 2024-07-07, godz. 11:20 Kolejny krok w stronę budowy domu L'arche w Opolu Ponad 30 wolontariuszy i asystentów oraz 15 osób z niepełnosprawnością intelektualną jest zaangażowanych w projekt budowy domu L'arche w Opolu. Przypomnijmy… » więcej
25262728293031
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »