Radio Opole » Wiadomości z regionu
2017-06-16, 14:00 Autor: Dorota Kłonowska / Daria Placek

Klubowicz: Mam prawo chodzić i protestować na L4. Nakonieczny: Potępiamy takie zachowanie

Marta Klubowicz [Fot.Dorota Kłonowska]
Marta Klubowicz [Fot.Dorota Kłonowska]
- Moje zwolnienie lekarskie nie zawiera adnotacji, że chory musi leżeć, a nikt mi nie zabroni wyrażania moich politycznych poglądów - tak Marta Klubowicz, aktorka a zarazem dyrektor Nyskiego Domu Kultury, odnosi się do swojego udziału w antyrządowej demonstracji na Krakowskim Przedmieściu. Klubowicz przebywa na długim zwolnieniu lekarskim i spędza chorobowe m.in. w Warszawie.
Do mediów dostały się zdjęcia ze starć z policją podczas demonstracji, na których jest widoczna Marta Klubowicz. Szefowa Nyskiego Domu Kultury - wciąż przebywająca w stolicy - powiedziała Radiu Opole, że nie widzi niczego niestosownego w tym, że uczestniczy w antyrządowej demonstracji będąc jednocześnie na zwolnieniu lekarskim.

- Cierpię na taką chorobę, że powinnam jak najbardziej być aktywna i dużo chodzić, więc wolno mi chodzić na spacery po Krakowskim Przedmieściu, a jako obywatelowi tego kraju wolno mi jeszcze protestować – mówi dyrektorka NDK.

Burmistrz Nysy Kordian Kolbiarz uważa, że sprawa wymaga wyjaśnienia i bezpośredniej rozmowy z Martą Klubowicz, do której ma dojść w przyszłym tygodniu.

- Pani Marta jest wolnym człowiekiem i żyjemy w wolnym kraju. Jeśli jednak na tym zwolnieniu są obostrzenia co do zachowań w trakcie chorobowego, no to jest problem. Tym, kto może sprawdzić zasadność chorobowego i zarządzić taką kontrolę, est ZUS, a nie burmistrz. Nie mogę też stwierdzić, czy to, co dyrektorka robiła na manifestacji w Warszawie, jest w zgodzie z lekarskimi zaleceniami, czy się z tym kłóci. Na pewno będę o tym rozmawiał z Martą Klubowicz, jak wróci z Warszawy – mówi Kolbiarz.

Do sprawy odniósł się także przewodniczący Rady Miasta Nysy Paweł Nakonieczny.

- Mamy sygnały, że to nie chodzi tylko o demonstrację, ale również o wykonywanie działalności artystycznej. Chcemy tę sprawę dokładnie zbadać, zwrócimy się do pana burmistrza z wnioskiem o wyjaśnienie tej sytuacji. Potępiamy jednoznacznie zachowanie pani Marty Klubowicz, bo uważamy za niedopuszczalne wykorzystywanie zwolnienia lekarskiego w celach chociażby manifestacji antyrządowej. Na pewno przebywając na zwolnieniu lekarskim, nawet jeżeli może chodzić, to nie ma zgody na udział w sytuacjach stwarzających zagrożenie dla życia i zdrowia. Jeżeli pani Klubowicz ma się leczyć, to pojawianie się na nielegalnych manifestacjach naraża jej zdrowie na niebezpieczeństwo, a tego powinna się wystrzegać - podkreśla Nakonieczny.

Przypomnijmy: wcześniej dyrektorka NDK po atakach niektórych lokalnych mediów złożyła wypowiedzenie z pracy, ale przekonały ją argumenty burmistrza, aby dała sobie czas i podreperowała zdrowie. Złożyła też doniesienie do prokuratury dotyczące gróźb karalnych i zniesławienia – a chodzi o lokalnych dziennikarzy. Sprawa jest w toku.
Marta Klubowicz, Kordian Kolbiarz
Paweł Nakonieczny

Wiadomości z regionu

2024-09-22, godz. 10:35 Lewin Brzeski: Wodę z kranu można pić, ale po przegotowaniu. Jest apel o osuszacze - Na około 15 procentach gminy Lewin Brzeski dalej stoi woda - przekazał na posiedzeniu sztabu kryzysowego z udziałem premiera bryg. Dariusz Kulawinek, pełnomocnik… » więcej 2024-09-22, godz. 09:28 Ujęcie wody dla Głuchołaz dalej niedostępne. "Zaczynamy mierzyć się z falą hejtu" - Zasilania wodociągu w Głuchołazach raczej dziś (22.09) się nie uda uruchomić - przekazał na porannym posiedzeniu sztabu kryzysowego z udziałem premiera… » więcej 2024-09-22, godz. 07:10 Opole: odwołane pogotowie przeciwpowodziowe Z uwagi na stabilizację poziomu wody w Odrze o godzinie 6.00 weszło w życie zarządzenie prezydenta Opola o odwołaniu pogotowia przeciwpowodziowego. » więcej 2024-09-21, godz. 19:21 Strażacy z Wilamowic Nyskich mają kontener sanitarny. Pomogło Radio Opole, prywatna firma i opolscy logistycy Cały czas trwa tam ciężka praca usuwania skutków powodzi. Bez bieżącej wody warunki higieniczne były tam bardzo trudne. » więcej 2024-09-21, godz. 19:16 Mora siała spustoszenie. Morów próbuje otrząsnąć się po powodzi „Ten na co dzień mały potok zmienił się w wielką rwącą rzekę, która zabierała ze sobą wszystko, co napotkała na swojej drodze” - tak o potoku Mora… » więcej 2024-09-21, godz. 19:11 Trwa sprzątanie po powodzi w Trzebinie. "Zakasaliśmy rękawy i pracujemy" Trwa wielkie sprzątanie w miejscowości Trzebina (pow. prudnicki, gm. Lubrza). Miejscowy potok podczas powodzi dokonał tam spustoszenia. Zalane są domy, zniszczone… » więcej 2024-09-21, godz. 16:40 Gazownicy walczą o wznowienie dostaw błękitnego paliwa i ostrzegają: nie róbcie tego sami! - Nie próbujmy sami odkręcać głównych kurków z gazem i uważajmy na oszustów - apeluje do mieszkańców zalanych terenów Polska Spółka Gazownictwa. PSG… » więcej 2024-09-21, godz. 16:36 Wielkie pospolite ruszenie w Głuchołazach. Pomoc dociera z całej Polski, także z zagranicy Wrocław, Bytom, Gliwice, czy Warszawa - to tylko kilka wybranych miast, z których do Głuchołaz przybyli wolontariusze, by pomóc w usuwaniu skutków powodzi… » więcej 2024-09-21, godz. 15:25 Mieszkańcy gminy Lubrza sprzątają po powodzi. "Potrzebujemy osuszaczy" Ponad 200 gospodarstw ucierpiało w powodzi w gminie Lubrza. Zalane są budynki i pomieszczenia gospodarcze, a także samochody. » więcej 2024-09-21, godz. 15:24 Pacjenci w Głuchołazach mają zapewniony dostęp do leków. Apteki działają Łańcuch dostaw nie został zerwany, a najpotrzebniejsze produkty są dostępne - takie informacje docierają od farmaceutów z Głuchołaz, którzy mimo bardzo… » więcej
29303132333435
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »