Rządowa reforma sprawi, że w podstawówce zniknie nauka na dwie zmiany
Niepewny los nauczycieli gimnazjalnych, lepsze warunki kształcenia dla uczniów, tak w skrócie zapowiada się rządowa reforma oświaty w gminie Prudnik. Projekt nowej sieci szkół trafił właśnie do tamtejszych radnych. Likwidowane będą dwa gimnazja. Przy czym jedno z nich znajduje się w tym samym obiekcie, co szkoła podstawowa.
- Problem pojawił się z budynkiem wygaszanego Gimnazjum nr 1 - mówi burmistrz Prudnika Franciszek Fejdych. – Budynek stałby pusty. Natomiast zaplanowaliśmy przeniesienie tam klas 5-8 ze Szkoły Podstawowej nr 1 na osiedlu Jesionowe Wzgórze. W ten sposób poprawimy funkcjonowanie tej podstawówki, gdzie dzisiaj mamy praktycznie naukę na dwie zmiany.
Według analiz władz Prudnika utworzenie nowej sieci szkół nie powinno spowodować drastycznych ograniczeń w zatrudnieniu nauczycieli. Natomiast zależy to od dyrektorów podstawówek oraz od tego, czy nie pojawią się większe perturbacje związane z liczbą uczniów. Problemy z tym prognozowane są, gdy przestaną funkcjonować ostatnie klasy gimnazjalne.
Według analiz władz Prudnika utworzenie nowej sieci szkół nie powinno spowodować drastycznych ograniczeń w zatrudnieniu nauczycieli. Natomiast zależy to od dyrektorów podstawówek oraz od tego, czy nie pojawią się większe perturbacje związane z liczbą uczniów. Problemy z tym prognozowane są, gdy przestaną funkcjonować ostatnie klasy gimnazjalne.