Włamywał się i kradł, bo... "bardzo interesuje się numizmatyką"
Kradł pieniądze, biżuterię i monety kolekcjonerskie, bo... bardzo interesuje go numizmatyka. W ten sposób tłumaczył się zatrzymany przez policję mieszkaniec Brzegu.
Do tamtejszej komendy dotarło kilka zgłoszeń o włamaniach do domów. Kryminalni przesłuchali świadków i zabezpieczyli ślady. - Na tej podstawie wytypowali oraz zatrzymali 31-letniego mężczyznę - mówi aspirant Karol Brandys z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.
- Sprawca włamywał się do domów, wykorzystując sen domowników lub ich nieobecność. Kryminalni powiązali go również z włamaniem do plebanii. Skradziono wtedy pozłacany kielich oraz naczynie do oleju chrzcielnego. Poszkodowani oszacowali straty na 11 tysięcy złotych - dodaje.
Podejrzany usłyszał łącznie 6 zarzutów kradzieży z włamaniem, za co grozi kara do 10 lat więzienia. Większość skradzionych przedmiotów trafiła z powrotem do właścicieli.
- Sprawca włamywał się do domów, wykorzystując sen domowników lub ich nieobecność. Kryminalni powiązali go również z włamaniem do plebanii. Skradziono wtedy pozłacany kielich oraz naczynie do oleju chrzcielnego. Poszkodowani oszacowali straty na 11 tysięcy złotych - dodaje.
Podejrzany usłyszał łącznie 6 zarzutów kradzieży z włamaniem, za co grozi kara do 10 lat więzienia. Większość skradzionych przedmiotów trafiła z powrotem do właścicieli.