Opieka medyczna będzie w tym roku gorsza? Przewodniczący konwentu starostów o kontraktach na 2017 rok
- Żaden szpital nie jest zadowolony z kontraktowania usług medycznych na ten rok - powiedział dziś (09.01) w rozmowie "W cztery oczy" Józef Swaczyna, przewodniczący Konwentu Starostów Województwa Opolskiego i starosta powiatu strzeleckiego.
Na działalność związaną z opieką zdrowotną, na pierwsze półrocze 2017 roku, 29 opolskich szpitali otrzyma około 320 milionów złotych.
- Co roku brakuje w naszym opolskim systemie prawie 50 mln zł, tyle średnio wynoszą nadwykonania - twierdzi Józef Swaczyna. - Trzeba sobie jasno powiedzieć, że opieka zdrowotna w tym roku będzie gorsza niż w poprzednim. Dziś szpitale, pomne tego, jak do końca 2016 roku walczyły o pieniądze za tzw. nadwykonania, będą od samego początku stopować pewne sprawy. A więc będą wydłużone kolejki. To samo dotyczy przychodni, gdzie także mamy nadwykonania. I trudno robić koszty, kiedy nie wiadomo, czy się za to dostanie pieniądze - dodaje.
W połowie roku w życie ma wejść reforma służby zdrowia. Są obawy, że w nowym systemie największe problemy mogą mieć duże szpitale pracujące całodobowo, które za takie same pieniądze będą musiały przyjąć więcej pacjentów.
- Dziwię się, że o nowych rozwiązaniach nikt nie rozmawia z powiatami czy z marszałkami. Wiadomo, że starostowie są właścicielami największej liczby szpitali w Polsce i warto by było usiąść wspólnie do stołu i porozmawiać przynajmniej o tych pieniądzach, które są w systemie w tej chwili - dodaje gość Radia Opole.
- Ponadto nikt nie wie, jak ma wyglądać tworzona sieć szpitali - dodaje Swaczyna. Wiadomo jedynie, że szpitale powiatowe niejako z automatu wejdą do tej sieci.
- Co roku brakuje w naszym opolskim systemie prawie 50 mln zł, tyle średnio wynoszą nadwykonania - twierdzi Józef Swaczyna. - Trzeba sobie jasno powiedzieć, że opieka zdrowotna w tym roku będzie gorsza niż w poprzednim. Dziś szpitale, pomne tego, jak do końca 2016 roku walczyły o pieniądze za tzw. nadwykonania, będą od samego początku stopować pewne sprawy. A więc będą wydłużone kolejki. To samo dotyczy przychodni, gdzie także mamy nadwykonania. I trudno robić koszty, kiedy nie wiadomo, czy się za to dostanie pieniądze - dodaje.
W połowie roku w życie ma wejść reforma służby zdrowia. Są obawy, że w nowym systemie największe problemy mogą mieć duże szpitale pracujące całodobowo, które za takie same pieniądze będą musiały przyjąć więcej pacjentów.
- Dziwię się, że o nowych rozwiązaniach nikt nie rozmawia z powiatami czy z marszałkami. Wiadomo, że starostowie są właścicielami największej liczby szpitali w Polsce i warto by było usiąść wspólnie do stołu i porozmawiać przynajmniej o tych pieniądzach, które są w systemie w tej chwili - dodaje gość Radia Opole.
- Ponadto nikt nie wie, jak ma wyglądać tworzona sieć szpitali - dodaje Swaczyna. Wiadomo jedynie, że szpitale powiatowe niejako z automatu wejdą do tej sieci.