"Duże rodziny to nie problem - to rozwiązanie". Ogólnopolska konferencja w Nysie
W Nysie trwa Zjazd Kół i Oddziałów Związku Dużych Rodzin Trzy Plus. Przyjechały rodziny wielodzietne z całego kraju. Około 50 przedstawicieli aktywnie działających w swoich miejscowościach, niektórzy także z dziećmi. O łamaniu stereotypów i dużych zmianach w polityce prorodzinnej w kraju mówiła na konferencji Joanna Krupska - pomysłodawczyni i liderka związku w Polsce.
- Udało się wprowadzić w życie Kartę Dużej Rodziny. Na początku liczyliśmy miasta, które do niej przystąpiły, teraz już nie, ponieważ jest to zjawisko masowe i tak naprawdę wstydem jest nie złożyć akcesu. Kolejny sukces, to wprowadzenie urlopów macierzyńskich dla wszystkich kobiet – nie tylko tych, które są zatrudnione na etatach, następnie wprowadzenie ulgi rodzinnej, potem jej nowelizacja, teraz bon – wylicza Joanna Krupska.
Szefowa związku podkreślała na spotkaniu rolę Nysy, jako samorządu wzorcowego w kraju pod względem polityki prorodzinnej, a szczególnie za sprawą lokalnego bonu wychowawczego. Mówiła także o przełamywaniu stereotypów rodziny z kilkorgiem dzieci, do niedawna postrzeganej jako ubogiej i nieporadnej i powoływała się na jedno z haseł towarzyszących konferencji, iż: „Duże rodziny to nie problem, to rozwiązanie”.
Swoimi doświadczeniami dnia codziennego dzielili się także reprezentanci rodzin wielodzietnych z całej Polski.
- Od jakiegoś czasu faktycznie klimat dla rodziny wielodzietnej jest bardziej przyjazny. Możemy teraz nosić wyżej głowy, jesteśmy dumni po prostu - mówi Sylwia Skóra – reprezentująca oddział łódzki. Rodzice podkreślają, że dzieci z takich rodzin są bardziej samodzielne, łatwiej odnajdują się w pracy, w życiu, w relacjach międzyludzkich. Rodzice mają w nich wsparcie na starość.
Dodajmy, że gościem zjazdu jest wojewoda opolski Adrian Czubak, a gospodarzem burmistrz Nysy Kordian Kolbiarz. Natomiast dzieci, które przyjechały z rodzicami (jedna z rodzin przywiozła ich sześcioro) wcale się nie nudzą, bowiem właśnie zwiedzają nyskie fortyfikacje pod opieką przewodników i urzędników. Miasto zadbało także o inne atrakcje dla całej gromadki.
Szefowa związku podkreślała na spotkaniu rolę Nysy, jako samorządu wzorcowego w kraju pod względem polityki prorodzinnej, a szczególnie za sprawą lokalnego bonu wychowawczego. Mówiła także o przełamywaniu stereotypów rodziny z kilkorgiem dzieci, do niedawna postrzeganej jako ubogiej i nieporadnej i powoływała się na jedno z haseł towarzyszących konferencji, iż: „Duże rodziny to nie problem, to rozwiązanie”.
Swoimi doświadczeniami dnia codziennego dzielili się także reprezentanci rodzin wielodzietnych z całej Polski.
- Od jakiegoś czasu faktycznie klimat dla rodziny wielodzietnej jest bardziej przyjazny. Możemy teraz nosić wyżej głowy, jesteśmy dumni po prostu - mówi Sylwia Skóra – reprezentująca oddział łódzki. Rodzice podkreślają, że dzieci z takich rodzin są bardziej samodzielne, łatwiej odnajdują się w pracy, w życiu, w relacjach międzyludzkich. Rodzice mają w nich wsparcie na starość.
Dodajmy, że gościem zjazdu jest wojewoda opolski Adrian Czubak, a gospodarzem burmistrz Nysy Kordian Kolbiarz. Natomiast dzieci, które przyjechały z rodzicami (jedna z rodzin przywiozła ich sześcioro) wcale się nie nudzą, bowiem właśnie zwiedzają nyskie fortyfikacje pod opieką przewodników i urzędników. Miasto zadbało także o inne atrakcje dla całej gromadki.