Przez cały weekend przedstawiciele partii zachęcali opolan do włączenia się w akcję komitetu referendalnego Opolskie Opole. - Ustawiliśmy namiot na placu Wolności - mówi Michał Sorgowicki, koordynator zbiórki.

- Chcielibyśmy dać możliwość wypowiedzi w tej sprawie mieszkańcom i mieszkankom Opola. Do zebrania jest tak naprawdę 9444 podpisy, ale postawiliśmy sobie poprzeczkę troszkę wyżej. Mamy zamiar zebrać 12 tysięcy podpisów, bo część podpisów z powodów formalnych na pewno zostanie odrzucona - tłumaczy.

Do tej pory przedstawiciele partii Razem zebrali około 300 podpisów. Zapowiadają jednak, że będą o nie zabiegać przez następny miesiąc i liczą, że uda się ich zebrać tyle, aby wystarczyło do przeprowadzenia referendum.

- Nie podoba nam się m.in. polityka kadrowa prowadzona przez prezydenta Wiśniewskiego i sposób, w jaki rządzi miastem - podkreśla Sorgowicki.