Alicja Nabzdyk - Kaczmarek o rocznicy wybuchu III powstania śląskiego
Prezes Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Polski Śląsk kwestionuje datę oficjalnych obchodów wybuchu powstania wybraną przez władze.
W planach obchodów msza św. w intencji Ojczyzny w bazylice na Górze św. Anny, następnie zaplanowano przemarsz przed Pomnik Czynu Powstańczego, gdzie zostaną złożone kwiaty i odbędą się okolicznościowe przemówienia.
-Chodzi nam o to, żeby ukształtował się taki zwyczaj, że przynajmniej my jesteśmy na Górze św.Anny 3 maja. Od pięciu lat utarło się tak, że obchody oficjalne są organizowane 21 maja. To oburza i dawaliśmy temu wyraz w pismach do pana marszałka- mówi Alicja Nabzdyk - Kaczmarek, podkreślając, że 21.05 to nie rocznica wybuchu powstania tylko odbicia Góry św. Anny przez przybyłe z Bawarii wojska Freikorpsu.
Taki wybór daty- zdaniem Alicji Nabzdyk - Kaczmarek - może wynikać z obaw władz przed zakłócaniem upamiętnienia rocznicy przez środowiska narodowe. Jak dodała prezes Towarzystwa Społeczno - Kulturalnego Polski Śląsk, nasza wiedza historyczna na temat powstań jest niewystarczająca, a młodzież wciąż o tych bardzo ważnych kartach naszej historii wie niewiele.
Powstanie wybuchło, gdy Komisja Międzysojusznicza przedstawiła projekt przyznania Niemcom prawie trzech czwartych obszaru plebiscytowego. Akcja bojowa rozpoczęła się oficjalnie 3 maja.
Wcześniej, w nocy z 2 na 3 maja specjalny oddział powstańczy pod dowództwem por. Tadeusza Puszczyńskiego-Wawelberga (grupa Wawelberg) wysadził mosty kolejowe na Odrze w tym w Opolu. W ten sposób przerwano połączenia kolejowe z resztą Niemiec.