Nysa: Wypadek podczas Orszaku Trzech Króli. Petarda spłoszyła konia
Do tragicznego zdarzenia doszło w trakcie uroczystości Orszaku Trzech Króli w Nysie. Koń spłoszony hukiem petardy wpadł w tłum, wskutek czego ucierpiało 4-letnie dziecko. Dziewczynka jest w stanie stabilnym, jedzie na obserwację do opolskiego WCM. Policja prosi uczestników orszaku i innych świadków o pomoc w ustaleniu osoby, która wystrzeliła petardę.
Do zdarzenia doszło przed nyską bazyliką około godz. 15.30. Jak informuje asp. Rafał Wandzel z KPP w Nysie, w trakcie przechodzenia procesji, przed bazyliką niespodziewanie wybuchła petarda, której huk wystraszył konia. Zwierzę spłoszyło się i niewiele brakowało a stratowałoby 4-letnie dziecko, które trafiło do szpitala w Nysie.
Jak powiedział nam dyrektor nyskiego ZOZ dr Norbert Krajczy, dziecko jest przytomne i w stanie stabilnym. Jednak zdecydowano o przewiezieniu dziewczynki na oddział chirurgii ogólnej do WCM w Opolu. Dyrektor dodał także, iż jest to córka jednego z lekarzy zatrudnionych w szpitalnym oddziale ratunkowym w Nysie. Zgłosiła się tam także kolejna ofiara tego zdarzenia - ponad 20-letni mężczyzna. Jego życiu nic nie zagraża, po zaopatrzeniu prawdopodobnie zostanie wypisany do domu.
Jak powiedział nam dyrektor nyskiego ZOZ dr Norbert Krajczy, dziecko jest przytomne i w stanie stabilnym. Jednak zdecydowano o przewiezieniu dziewczynki na oddział chirurgii ogólnej do WCM w Opolu. Dyrektor dodał także, iż jest to córka jednego z lekarzy zatrudnionych w szpitalnym oddziale ratunkowym w Nysie. Zgłosiła się tam także kolejna ofiara tego zdarzenia - ponad 20-letni mężczyzna. Jego życiu nic nie zagraża, po zaopatrzeniu prawdopodobnie zostanie wypisany do domu.