Technologia dotarła na cmentarze – czyli jak zarobić na Wszystkich Świętych
LED-owe znicze, ubezpieczenia nagrobków czy sztuczne chryzantemy odporne na mróz. Technologia dotarła na cmentarze, a producenci chcą jak najwięcej zarobić na Wszystkich Świętych. Czym zaskoczą nas w tym roku?
Zmieniający kolory znicz LED-owy można kupić już za 20 złotych, ale wersja ekskluzywna może kosztować nawet 150 złotych. Wtedy lampa będzie zrobiona ze stali szlachetnej, a szklane boki będą oświetlone trzema LED-ami. Wewnątrz trójwymiarowy motyw dłoni złożonych do modlitwy z krzyżem, a do tego panel solarny.
- Można powiedzieć, że moja babcia jest miłośniczką takich zniczów na baterie. Ale ruchu na tym w ogóle nie ma. Ludzie zdecydowanie częściej kupują tradycyjne szklane znicze – mówi opolski sprzedawca zniczów.
- Ostatnio słyszałam, że są grające znicze. Moim zdaniem to już zdecydowanie przesada. Tradycyjne znicze są zdecydowanie lepsze – dodała mieszkanka Opola.
Dodatkowo nagrobek można ubezpieczyć od wszystkiego – trzęsień ziemi, tornad czy chuliganów.
Jednocześnie należy pamiętać, że wartość zniczów dostrzegają również złodzieje.
- Można powiedzieć, że moja babcia jest miłośniczką takich zniczów na baterie. Ale ruchu na tym w ogóle nie ma. Ludzie zdecydowanie częściej kupują tradycyjne szklane znicze – mówi opolski sprzedawca zniczów.
- Ostatnio słyszałam, że są grające znicze. Moim zdaniem to już zdecydowanie przesada. Tradycyjne znicze są zdecydowanie lepsze – dodała mieszkanka Opola.
Dodatkowo nagrobek można ubezpieczyć od wszystkiego – trzęsień ziemi, tornad czy chuliganów.
Jednocześnie należy pamiętać, że wartość zniczów dostrzegają również złodzieje.