Radio Opole » Wiadomości z regionu
2015-05-18, 12:15 Autor: Radio Opole

5-latek, który wpadł do studzienki, nadal jest nieprzytomny

Wracamy do nieszczęśliwego wypadku, do którego doszło wczoraj w Brzegu. Po godzinie 13:00 na ulicy Krzyszowica do studzienki kanalizacyjnej wpadł chłopczyk, który wyszedł z babcią na spacer.

Z ustaleń policji i prokuratury wynika, że 5-latek wszedł na okratowaną klapę studzienki, która załamała się pod nim. Dziecko z kilku metrów wpadło do kanalizacji. Na ratunek ruszył ojciec, a po chwili przyjechali strażacy i pogotowie. 5-latek nadal przebywa w jednym z wrocławskich szpitali, gdzie został przetransportowany śmigłowcem LPR-u. Lekarze oceniają jego stan jako ciężki.

Studzienka znajduje się w pasie zieleni, tuż obok chodnika. Na ulicy Krzyszowica od kilku tygodni trwa renowacja sieci wodno-kanalizacyjnej i cały ten teren to plac budowy. Wszystkie głębokie otwory, wykopy i pracujące pompy są zabezpieczone taśmą albo barierkami.

Ta feralna studzienka nie miała głównej ciężkiej klapy, a tylko kratownicę obłożoną workami z piaskiem. Tragedia rozegrała się wczoraj kilka minut po godzinie 13.

- Chłopczyk przeszedł przez tę studzienkę i w tym momencie zarwała się pod nim klapa. Dziecko z czterech metrów wpadło do wody, gdzie przebywało kilka minut. Ojciec wyciągnął syna i rozpoczęła się akcja reanimacyjna. Trwała ona 30 minut z takim sukcesem, że przywrócono wszystkie czynności życiowe, czyli oddech i krążenie – relacjonował wczoraj kapitan Dariusz Kulawinek z brzeskiej straży pożarnej.

Na miejsce natychmiast wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Pięciolatek był dwukrotnie reanimowany, helikopter odleciał dopiero po blisko godzinie.

Oględziny studzienki kanalizacyjnej / fot. brzeg24.plPolicja pod nadzorem prokuratury prowadzi w tej chwili dochodzenie. Jak informuje prokurator Waldemar Chrząszcz, studzienka była w nieprawidłowy sposób zabezpieczona i każda osoba mogłaby do niej wpaść.

- Ta kratka miała ułatwić wentylację przewodu kanalizacyjnego, aby pracownicy nie zatruli się metanem. To była taka konstrukcja z prętów metalowych, która rozmiarem nie do końca pasowała do otworu tej studzienki. Na tych prętach miały leżeć jeszcze worki z piaskiem. Te worki były przesunięte gdzieś obok. Każdy, kto nadepnąłby na tę studzienkę, wpadłby do kanalizacji. Widzę tutaj ewidentne nieprawidłowe zabezpieczenie tego miejsca, tym bardziej, że studzienka nie była w żaden sposób ogrodzona - tłumaczy prokurator rejonowy.

Artur Stecuła, wiceprezes brzeskich wodociągów potwierdza, że studzienka, która znajdowała się obok chodnika, była zabezpieczona kratą do wentylowania kanalizacji, dodatkowo była obłożona workami z piaskiem. Ochroniarz będący na miejscu poinformował, że rano wszystko było w porządku.

- Zgodnie z oświadczeniem wykonawcy robót, o godzinie 10:00 był dokonywany obchód terenu budowy i ta kratka na studni był zabezpieczona. Wykonawca wielokrotnie na radach budowy, ostatnia odbyła się w czwartek, informował nas, że są problemy z rozpinaniem węży odwodnieniowych, z przewracaniem lub rwaniem taśm zabezpieczających. Do tego typu zdarzeń w tym miejscu dochodziło - tłumaczy Stecuła.

Zdaniem prokuratury, feralna studzienka była jednak w nieodpowiedni sposób zabezpieczona i to doprowadziło do tragedii. Waldemar Chrząszcz potwierdza, że z informacji, które napłynęły rano z wrocławskiego szpitala, chłopczyk żyje, ale jego stan określany jest jako ciężki.

- 5-latek żyje, ale nadal jest nieprzytomny. Zachłysnął się wodą, chłopczyk przebywał w ściekach kilka minut zanim wyciągnął go ojciec, Natomiast od strony karnej będziemy badać kwestię zabezpieczenia tego terenu. Myślę, że całe postępowanie zakończy się postawieniem zarzutów - dodaje na koniec prokurator Chrząszcz.

A te zarzuty nieumyślnego spowodowania uszczerbku na zdrowiu lub życiu mogą być postawione kierownikowi budowy. Do sprawy będziemy wracać.

Posłuchaj rozmówców:

Maciej Stępień

Wiadomości z regionu

2024-08-25, godz. 08:35 Nowe oblicze starego kościoła w Jakubowicach. Drewniana świątynia przeszła remont Dobiega końca remont drewnianego kościoła pod wezwaniem Najświętszej Maryi Panny w Jakubowicach obok Byczyny. » więcej 2024-08-25, godz. 08:35 Kolejny problem z wodą w Lasowicach Wielkich. Będzie nowy zbiornik? [AKTUALIZACJA] Będzie budowa nowego zbiornika retencyjnego w gminie Lasowice Wielkie. Wójt Daniel Gagat podjął taką decyzję w czwartek (22.08), bo drugi raz w te wakacje… » więcej 2024-08-25, godz. 08:30 Opole bez ciepłej wody. ECO musi wykonać szybki remont sieci Mieszkańcy Opola przez dwa dni nie będą mieć ciepłej wody. Przerwa w dostawie nastąpi 28 sierpnia, od wczesnych godzin porannych i potrwa do 29 sierpnia… » więcej 2024-08-24, godz. 20:01 Płonie młodnik w Kłodnicy. Do walki z ogniem wykorzystano samolot gaśniczy Pożar lasu w Kłodnicy (Kędzierzyn-Koźle). Jak poinformował kapitan Paweł Tomas, dyżurny Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Opolu, zgłoszenie… » więcej 2024-08-24, godz. 20:01 Grodziec: mężczyzna zaginął na terenie kąpieliska. Trwają poszukiwania Trwa akcja ratowniczo-poszukiwawcza w Zatoce Bajka w Grodźcu. » więcej 2024-08-24, godz. 18:30 "Chcemy podziękować za solidarność i pomoc". Festiwal Kultury Ukraińskiej w Opolu [ZDJĘCIA] Dzisiaj (24.08) przypada 33 rocznica niepodległości Ukrainy. Z okazji święta w Opolu zorganizowano Festiwal Kultury Ukraińskiej. » więcej 2024-08-24, godz. 16:47 Sześć osób trafiło do szpitala po zderzeniu dwóch osobówek w Skoroszycach Mamy utrudnienia na drodze wojewódzkiej 401 w Skoroszycach w powiecie brzeskim. » więcej 2024-08-24, godz. 15:30 Spotkanie krótkofalowców w Opolu. "Łączymy się z całym światem" Krótkofalowcy i miłośnicy radia spotkali się dziś (24.08) w Opolu. Nadają z kąpieliska miejskiego Malina. » więcej 2024-08-24, godz. 13:30 Wróciły upały. Policja apeluje o bezpieczne zachowania nad wodą IMGW prognozuje dla Opolszczyzny na najbliższe dni temperaturę w granicach 30 stopni. Tylko w poniedziałek będzie nieco chłodniej. A taka pogoda sprzyja spędzaniu… » więcej 2024-08-24, godz. 10:08 Wyciek amoniaku w kędzierzyńskich zakładach. "Sytuacja jest opanowana" 13 zastępów straży pożarnej interweniowało na terenie zakładów chemicznych przy ul. Mostowej w Kędzierzynie-Koźlu. » więcej
2345678
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »