Kolejne cięcia w kulturze?
- W tej sytuacji trudne będzie utrzymanie teatru, czy filharmonii na obecnym poziomie finansowym - uważa wicemarszałek regionu Barbara Kamińska. - Obecnie ponad 20 mln wydajemy na instytucje kultury w województwie a musimy mieć świadomość, że jesteśmy małym regionem, gdzie 6 znaczących instytucji kultury i nauki jest na garnuszku tylko samorządu regionu - podkreśla Barbara Kamińska.
Dla pracowników Filharmonii Opolskiej czy Teatru im. Jana Kochanowskiego oznaczać to może kolejne oszczędności. - Te instytucje będą musiały korzystać na pewno z innej formy zatrudniania pracowników - dodała wicemarszałek.
Przypomnijmy, że w wyniku cięć w latach 2011 - 2012 w wojewódzkich instytucjach kultury pracę straciło 56 osób.
Wicemarszałek Kamińska mówi, że samorząd regionu będzie zabiegał o to, aby to miasto Opole dokładało się do utrzymania filharmonii czy teatru dramatycznego.
Niewykluczone też, że Centralne Muzeum Jeńców Wojennych w Łambinowicach - Opolu przejdzie na utrzymanie ministra kultury. Urząd marszałkowski argumentuje, że naukowcy w 80 procentach zajmują się badaniami ponadregionalnymi, więc na ich działalność powinien łożyć rząd.
Posłuchaj:
Piotr Wójtowicz