Zlot z efektowną paradą
Można było podziwiać m.in. harleye oraz wykonane własnym sumptem trajki, czy trójkołowe pojazdy. Prudnicki zlot ma już uznaną markę przyciągającą fanów dwóch kółek.
- Zlot jest dobrze zorganizowany – uważa motocyklista z Poznania, który ma ksywkę Murphy.
- Przyjechałem na Intuderze, który sam przerobiłem. Trwało to kilka lat. Jestem tutaj ze względu na ładną miejscówkę. Wszystko jest dograne na ostatni guzik, bezpieczeństwo przede wszystkim. Polecam to miejsce – powiedział mieszkaniec Poznania.
- Jestem z Katowic i w zeszłym roku też tutaj byłem na zlocie – mówi właściciel trajki, którą sam zaprojektował i budował przez cztery lata. – Jestem zadowolony z tej imprezy. Wszystko jest bardzo dobrze przygotowane.
Wśród fanów dwóch kółek, którzy przyjechali do Prudnika nie zabrakło taż kobiet.
- W motorach lubię prędkość i wolność – mówi uczestniczka prudnickiego zlotu z Katowic, która „dosiada” motocykla Drag Star 650. – Jestem tu po raz kolejny, a drugi raz na paradzie, która jest naprawdę dobrze zorganizowana.
– W takich zlotach najbardziej pociągają mnie spotkania z ludźmi, ryk maszyn, zapach „palonej gumy” – powiedziała motocyklistka z Zawadzkiego, która jeździ modelem Yamahy Drag Star 1100.
Prudnicki zlot motocyklowy potrwa do niedzieli. Podczas tej imprezy odbywają się tradycyjne konkursy z nagrodami. Wybierany jest m.in. najładniejszy motocykl i aerograf oraz najładniejsza trajka. W sobotni wieczór na polanie w Prudniku – Lesie zaplanowano kolejne koncerty. Wystąpią zespoły: Alyson Vane, Strain i Rebelianci. Organizatorem zlotu jest Opolskie Towarzystwo Motocyklowe Prudnik. Patronat medialny nad tą imprezą sprawuje Radio Opole.
Posłuchaj naszych rozmówców:
Jan Poniatyszyn