Ruszyły borówkowe żniwa
- Zbiory powinny być dobre, mimo że okres kwitnienia był chłodny. Mamy plantację o powierzchni ponad 5 hektarów. Spodziewamy się 10 ton borówki z hektara – mówi Mieczysław Artomski z Gospodarstwa Ogrodniczego Jagoda.
- Robimy już 2-3 zbiór. Będziemy intensywnie pracować – zbierać do końca sierpnia. Okres kwitnienie był chłodny i deszczowy. Pszczółki nie chciały pracować, bo miały za niską temperaturę, więc zaopatrzyłem się w rodziny trzmieli, które dokonują lotów przy temperaturze powyżej 7 stopni. Nie przeszkadza im mżawka czy lekki deszczyk - dodaje hodowca.
Borówki na plantacji w Ligocie Tułowickiej zbierane są ręcznie. Wakacyjne zatrudnienia znalazło tam kilkanaście młodych ludzi. Opolskie borówki trafiają na stoły na Opolszczyźnie oraz sąsiednich województwach.
Bogusław Kalisz