Nysie nie zagraża powódź
Marek Seruga, kierownik zbiornika nyskiego, informował o dużej rezerwie w Jeziorze Nyskim. Jest wypełnione zaledwie w jednej czwartej ( 36 mln metrów sześciennych na dopuszczalne 126). Także sytuacja w Czechach jest monitorowana, w tamtejszych zlewniach nic złego się nie dzieje.
Również przedstawiciele firmy Bilfinger, którzy prowadzą prace remontowe wzdłuż koryta rzeki i budują trzy jazy w Nysie, nie dostrzegają zagrożeń przy obecnych opadach. Dzisiaj jednak (16.05) prace przerwano z uwagi na ulewę.
Ustalono również, że pracownicy firmy Bilfinger Berger będą pełnić po godz. 15.00 dyżury. Gdyby zaszła potrzeba pomocy powiatowi, dysponują odpowiednim sprzętem ciężkim, samochodami, koparkami oraz brygadą ludzi.
Tematem tym zajmowaliśmy się także szerzej w magazynie reporterów Radia Opole:
Dorota Kłonowska