- Niestety, przez epidemię nie udało się zorganizować obchodów 30 –lecia samorządu – mówił przewodniczący rady. – Nie udało nam się spotkać i powspominać, musimy to przełożyć. Zaplanowane były też centralne obchody na które mieliśmy zaproszenie, ale zostało to przełożone. Poczekamy aż będzie to możliwe – mówił nasz gość.

Przewodniczący Sowada podkreślał znaczenie pieniędzy unijnych dla rozwoju samorządu. – Opole jest dużym beneficjentem tych programów, widzimy wiele realizowanych inwestycji: drogi, ścieżki rowerowe, remonty budynków, tereny rekreacyjne. To sukces włodarzy miasta i konsekwentnej polityki, którą rozpoczął Ryszard Zembaczyński, a teraz kontynuuje Arkadiusz Wiśniewski. Samorządom jest o wiele łatwiej kiedy uzyskują dotację np. w wysokości 85% - podkreślił.

Łukasz Sowada wskazując na sukcesy Opola powiedział o Miejskiej Bibliotece Publicznej, Muzeum Polskiej Piosenki czy Ogrodzie Zoologicznym.

Innym tematem rozmowy był list, który do ratusza wysłała część opozycjonistów, która domaga się usunięcia tablicy upamiętniającej inne wybory, bo wybory z 4 czerwca 1989 roku. Tablica powstała rok temu na placu Wolności przy pomniku „Bojownikom o Polskość Śląska Opolskiego”.

- Decyzja o powstaniu takiej tablicy w tym miejscu była jednostronna. Nie było żadnej dyskusji z uczestnikami tamtych wydarzeń, a treść tablicy jest czymś kuriozalnym – mówił Radiu Opole Wiesław Ukleja, jeden z opozycjonistów. Czy tablica będzie usunięta?

- Kwestia tablicy była konsultowana z historykami, kierowaliśmy się też m.in. opinią IPN-u. Rada miejska przegłosowała wtedy uchwałę jednogłośnie. Wnioski opozycjonistów trafiały do radnych i prezydenta, była możliwość zapoznania się z nimi… My na poziomie rady miejskiej nie jesteśmy w stanie rozstrzygnąć sporów politycznych. To jest spór na poziomie centralnym – mówił Sowada, ale zaznaczył, że droga w sprawie ewentualnego demontażu tablicy jest otwarta, musiałaby zostać przygotowana uchwała w tej sprawie.

Dziś odbywa się także sesja Rady Miasta Opola, na której będzie omawiana m.in. sprawa możliwości spożywania napojów alkoholowych (niskoprocentowych) na Bulwarach nad Odrą.

- Policja zgłosiła do nas wniosek aby na czas epidemii nie było możliwości tworzenia się grupy i zbiorowisk. To pismo było wysłane jakiś czas temu i zobaczymy jak radni do tego podejdą. Nie jest powiedziane, że projekt uchwały zostanie podjęty, ale rozumiem intencje Policji i Straży Miejskiej – mówił nasz gość.

Na dzisiejszej sesji pojawią się także uchwały związane z opłatami za żłobki oraz wsparcia finansowego dla gminy Dąbrowa.