Barbabra Pawlos o nie zgłaszaniu się pacjentów na zabiegi
Choć są pieniądze na leczenie, pacjenci nie zgłaszają się na oczekiwany zabieg lub umówioną wizytę. Tak jest między innymi w przypadku operacji zaćmy czy badania rezonansu i tomografu. Problem opolskiemu oddziałowi NFZ zgłaszają szpitale. - Rejestracja dzwoni do pacjenta i oferuje nowy termin, na przykład już na sierpień, ale 30% z nich mówi, że im się nie śpieszy lub nie chcą teraz przechodzić operacji - powiedziała w porannej rozmowie "W cztery oczy" Barbara Pawlos, rzeczniczka oddziału NFZ w Opolu.
Wprowadzono także wizyty weryfikacyjne przed operacją i często okazuje się, że ponad 20% pacjentów nie powinno mieć operacji, a zarejestrowali się na nią na "zaś".
Z kolei w poradniach specjalistycznych problemem jest niezgłaszanie się na umówione wizyty i nieodwołanie terminu. W skali roku w regionie z powodu nieobecności pacjenta i nieodwołania przez niego wizyty nie odbywa się 25 tysięcy wizyt.