Jakub Roszuk, dyrektor opolskiego okręgu Polskiego Związku Wędkarskiego
- Montaż odstraszaczy to tylko jeden z tematów związanych z Jeziorem Otmuchowskim. Dla nas ważna jest także dyskusja o zarządzaniu zbiornikiem. Regulamin piętrzenia wody jest zgodny z założeniami programu ochrony obszarów Natury 2000, a konkretnie z tak zwaną dyrektywą ptasią. Czyli piętrzenie wody jest związane z ochroną ptaków, co niekoniecznie jest korzystne dla ryb. Dlatego pytamy, dlaczego chroniąc jedno, niszczymy drugie? - mówił w "Poglądach i osądach" Jakub Roszuk, dyrektor biura opolskiego okręgu PZW. Roszuk mówił także o tym, że razem z innymi przedstawicielami branży rybackiej jedzie na spotkanie z Komisją Europejską, by rozmawiać o tzw. rekompensatach wodno-środowiskowych (to rybacki odpowiednik unijnych dopłat do rolników). - Polska dostała na ten cel 94 mln euro, ale ministerstwo obcięło tę pulę o połowę, przesuwając część pieniędzy na budowę portów. Będziemy namawiali KE, by nie zgodziła się na to przesunięcie - mówi Roszuk.