Rozmowa z Karoliną Radzik-Johan oraz komentarz Jakuba Biela
- Zapewne chodzi o to, że to był prywatny folwark niektórych panów i nie mogą się pogodzić z tym, że go utracili - powiedziała w rozmowie "W cztery oczy" o proteście kilkudziesięciu sędziów piłkarskich Karolina Radzik-Johan, przewodnicząca Kolegium Sędziowskiego OZPN. Według niej grupa sędziów liczy ok. 45 osób, a nie jak się podaje - 60. - My postępujemy zgodnie z regulaminem, nie wiem, o co im chodzi - powiedziała Karolina Radzik. Zapewniła też, że rozgrywki nie są zagrożone, a takie niebezpieczeństwo istniało, gdyby kilkudziesięciu sędziów nie przyszło sędziować meczów w ostatni weekend października.