Radio Opole » Wybory samorządowe 2018 » Debaty

Debaty

2018-10-10, 15:06 Autor: Marek Świercz

Ring Wyborczy - kandydaci na burmistrza Namysłowa

Debata kandydatów na burmistrza Namysłowa
Wszyscy kandydaci na burmistrza Namysłowa apelowali o to, by ogólnopolskie spory polityczne nie zatruwały atmosfery polityki samorządowej, ale przebieg debaty pokazał, że łatwo o to nie będzie. Można było odnieść wrażenie, że rywale żyją w różnych miastach – nie byli zgodni nawet co do tego, jakie zadłużenie ma Namysłów czy ile dopłaca do oświaty, choć te dane są przecież ogólnie dostępne. Kandydaci dyskutowali o problemach komunikacyjnych, finansach miasta oraz zrealizowanych i planowanych inwestycjach.
Bardzo krytycznie kończącą się kadencję podsumował Bartłomiej Stawiarski, poseł i kandydat PiS. Stwierdził, że przez cztery lata praktycznie nic nie zrobiono, stworzono za to w administracji 60 nowych etatów, co kosztowało 10 mln zł, dopłacono kolejne 6 mln zł do miejskich spółek, które kiedyś przynosiły dochody, realizowano inwestycje z własnych środków i kredytów zamiast sięgać po środki zewnętrzne. Stawiarski zarzucił też władzy, że nie rozmawia z mieszkańcami a protestujących podaje do prokuratury. Mówił także o długu miasta sięgającym 60 procent rocznego budżetu.

Burmistrz Julian Kruszyński, kandydat Koalicji Obywatelskiej, ripostował, że dług wynosi raptem 30,7 procent i został obniżony, mówił też o rekordowym budżecie, wyremontowaniu 18 dróg i pozyskaniu 21 mln zł środków zewnętrznych. Zarzucił też rządowi, że samorząd musi dopłacać do oświaty 21 mln zł rocznie. Podał też długą listę zadań, które planuje zrealizować w następnej kadencji: tu w grę wchodzą zarówno świadczenia socjalne, jak i inwestycje infrastrukturalne.

Krzysztof Kuchczyński, kandydat KWW Wspólnota Obywatelska 2006, który był poprzednikiem Kruszyńskiego a obecnie kieruje Namysłowskim Centrum Zdrowia, stwierdził, że za jego rządów pieniędzy miejskich nie przejadano, tylko je inwestowano, na przykład w kanalizację 20 wiosek, podkreślał także, że miasto musi pozyskiwać na inwestycje środki zewnętrzne co najmniej na poziomie 50 procent kosztów. Stwierdził też, że nie rozumie, dlaczego dotacje do różnych miejskich instytucji w rodzaju domu kultury za rządów Kruszyńskiego mocno wzrosły.

Artur Włodarczyk, były wiceburmistrz i kandydat KW Przyjazny Samorząd Powiatu Namysłowskiego, także ostro polemizował z urzędującym burmistrzem. Stwierdził na przykład, że dotacje do utrzymania oświaty były znacznie niższe – do płac nauczycieli dołożono 300 tys. zł a inwestycje w budynki szkół to przecież inwestycje w gminny majątek. Mocno akcentował też fakt, że polityczne partyjne spory za mocno przekładają się na funkcjonowanie namysłowskiego samorządu. Przykładem, jego zdaniem, jest brak współpracy między magistratem a starostwem - przy ulicy Oławskiej oba samorządy budują w jakiejś mierze konkurencyjne ścieżki pieszo-rowerowe, co uważa za ewenement.

Gośćmi Ringu Wyborczego byli:

Julian Kruszyński – Koalicja Obywatelska
Bartłomiej Stawiarski – Prawo i Sprawiedliwość
Krzysztof Kuchczyński – KWW Wspólnota Obywatelska 2006
Artur Włodarczyk – KW Przyjazny Samorząd Powiatu Namysłowskiego

Zobacz także

2345678
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »