Katarzyna Czochara: My wielokrotnie prezentowaliśmy konkrety dotyczące Opolszczyzny. Kładziemy nacisk na rozwój bardzo szeroko rozumiany, realizowany na bardzo wielu płaszczyznach. Przede wszystkim mówimy o budowie nowych obwodnic, działaniach zmierzających w kierunku udrożnienia Odry i powstawaniu nowych miejsc pracy. Jako Zjednoczona Prawica jesteśmy bardzo blisko mieszkańców poszczególnych województw, powiatów nieustannie się z nimi spotykamy. W trakcie akcji „Polska jest jedna”, realizowanej na terenie całego kraju, dowiadywaliśmy się co jest istotne dla poszczególnych powiatów i województw.
Krzysztof Drynda (Porozumienie): Po raz kolejny pokazaliśmy jedność na konwencji. Zostało podpisane nowe porozumienie pomiędzy PiS – Porozumieniem – Solidarną Polską. Konwencja była bardzo efektowna pod względem organizacyjnym, wizerunkowym, była przygotowana bardzo dobrze, na wzór konwencji amerykańskich. Konkrety dla Opolszczyzny padły na konwencji regionalnej: trzy mosty na Odrze, w Krapkowicach, Opolu i w Brzegu, obwodnice m.in. dla Kędzierzyna-Koźla, Olesna, Gorzowa Śląskiego, a także nowy zjazd z autostrady w okolicach Prószkowa.
Wojciech Jagiełło (Kukiz’15): To jest czas obywateli, to są wybory samorządowe. Apeluję, by głosować na obywateli, a nie na szyldy partyjne. Obywatel jest blisko ludzi, nie wykonuje poleceń z centrali. Dziura w chodniku nie ma barw politycznych, smog ma barwę szaro-brązową, a nie zieloną, niebieską czy czarno-czerwoną, jak Kukiz’15. Dlatego byłbym za tym, by obywatele podjęli decyzję głosowania na ludzi z ruchów obywatelskich.
Tomasz Kostuś (PO): Ogólnopolska konwencja Koalicji Obywatelskiej była bardzo dobra pod względem organizacyjnym, medialnym, ale i mobilizacyjno-wyborczym. W wymiarze politycznym była ona ważna ze względu na rozszerzenie naszej formuły koalicyjnej o Inicjatywę Polską Barbary Nowackiej, co daje nam większe możliwości wyborcze. Dla nas najważniejszą kwestią jest podkreślenie roli i znaczenia samorządów. Bo pierwsze starcie, jakim są wybory samorządowe rozstrzygnie, jakiej Polski chcemy: czy Polski europejskiej, silnej samorządem, czy Polski scentralizowanej, monopolitycznej.
Mirosław Lasar (MN): My stawiamy na człowieka, na regionalizm. W tej kadencji udało nam się zrealizować ponad tysiąc projektów na kwotę ponad 192 mln, za pomocą Fundacji Rozwoju Śląska. Udało nam się zachować język mniejszości w szkołach i 32 tys. uczniów uczy się w ten sposób języka niemieckiego. Prowadzimy szkółki piłkarskie. Mamy bardzo wielu fachowców w naszych szeregach.
Mariusz Plaskota (Nowoczesna): Naszą politykę, jeśli chodzi o program samorządowy, opieramy na sześciu filarach. To powrót do programu realizowanego kiedyś, tj. powszechny program „schetynówek” i orlików, to polityka senioralna – planujemy objęcie seniorów całodobową opieką medyczną i pomocą techniczną. Mówimy o ochronie środowiska, czyli o walce ze smogiem, a także o komunikacji miejskiej, która ma być powszechnie, bezpłatnie dostępna dla młodzieży.
Stanisław Rakoczy (PSL): Idziemy do tych wyborów samodzielnie, jak zawsze odkąd jest samorząd. Zaczęliśmy w kwietniu, konwencją w Kraśniku, na której przyjęty został program „Polska samorządowa”, od którego teraz tworzone są mutacje dla każdego województwa, przyjmowane na konwencjach regionalnych. My gramy u siebie, bo samorząd to nasza dyscyplina, a murawa ma kolor zielony. Od 16 lat, przez ostatnie cztery kadencje, mamy najwięcej radnych gminnych, wójtów, burmistrzów i współrządzimy w 15 regionach.
Małgorzata Wilkos (Solidarna Polska): Bardzo się cieszę, że jedna z pierwszych konwencji regionalnych odbyła się w Opolu. Hasło podstawowe, z którym Zjednoczona Prawica idzie do wyborów to: „Dotrzymaliśmy słowa w rządzie, dotrzymamy w samorządzie”. Jesteśmy wiarygodni i tę ofertę, którą przedstawił w Opolu premier Mateusz Morawiecki, będziemy realizowali przez kolejnych 5 lat. To nowe mosty w regionie, nowe obwodnice, to program przeciwpowodziowy.