Prezydent Opola podziękował mieszkańcom i współpracownikom za wsparcie. Wstępne, nieoficjalne wyniki zebrane z 80 obwodów głosowania wskazują bowiem, że Arkadiusz Wiśniewski zebrał poparcie 70,5 % głosujących.
- Wynik jest znacznie wyższy niż się wszyscy spodziewali -– mówi prezydent Arkadiusz Wiśniewski.
- 70 % oznacza, że wśród tych wyborców są wyborcy lewicy, prawicy i centrum, i ci z mniejszości niemieckiej i ci, którzy są Polakami tak jak ja, których rodziny przyjechały z Kresów Wschodnich, więc bardzo mnie cieszy takie zaufanie. Jest to zaskakujące, co podkreślam, ale to dlatego, że potrafię być koncyliacyjny, potrafię postawić na dialog i słuchać ludzi - mówi Wiśniewski.
- Chciałbym dalej współpracować z moimi ludźmi – mówi Wiśniewski pytany o ewentualne zmiany personalne w ratuszu. - Jestem świadom tego, że sukces, który odniosłem, to jest najbardziej zespołowy sukces. To nie jest sukces jednego człowieka, dlatego chciałbym ten zespół utrzymać. Zobaczymy, muszę też z nimi porozmawiać, czy oni chcą dalej prowadzić tę pracę, bo podkreślam to była bardzo intensywna praca. To nie tak, że się chwalę, żeby zrobić wrażenie, po prostu przez te 4 lata od rana do wieczora wiele osób ciężko pracowało po to, żeby Opole tak pięknie się zmieniało.
Według nieoficjalnych informacji komitet Arkadiusza Wiśniewskiego zdobędzie w radzie miasta 13 mandatów, komitet Koalicji Obywatelskiej zyska siedmiu radnych, komitet Prawa i Sprawiedliwości czterech, a komitet Marcina Gambca jednego.