Sojusz Lewicy Demokratycznej zaprezentował liderów list wyborczych we wszystkich okręgach Opola i listę do sejmiku z okręgu numer 1.
Osoby związane z SLD stanowią niecałe 30 procent ogółu, a reszta to ludzie bezpartyjni. 90 procent kandydatów ma wykształcenie wyższe, a siedmioro może pochwalić się doświadczeniem samorządowym.
- Różnorodność to nasza największa siła - mówi Apolonia Klepacz, kandydatka na prezydenta Opola. - Chodzi o przekrój wiekowy i doświadczenie samorządowe kandydatów, jakie mamy. Mieszkamy tutaj oraz mamy dokładnie sprecyzowane zadania, którymi chcemy zająć się. To nie są obietnice, bo nie jesteśmy za rozdawnictwem typu „stówka na zdrowie” albo coś podobnego. Chcemy rozwiązywać problemy w sposób konkretny.
"Jedynką" w okręgu numer 1 jest pułkownik Antoni Chorzewski, były żołnierz. W okręgu dwa na czele jest Krystyna Słodczyk, ekolog, chcąca zwrócić uwagę na ład oraz estetykę Opola.
- Proszę zobaczyć, jak wyglądają nasze ulice, chociażby plac przed ratuszem. Nie może tak być dłużej. Opole zasługuje, żeby być dobrym i ładnym miastem. Na użytek kampanii wymyśliłam swoje hasło „Mniej betonu, więcej rezonu”. Proszę patrzeć na nie bardzo metaforycznie. Beton może być rozumiany w różny sposób.
Liderem w okręgu numer 3 został Robert Szendera, a w okręgu numer 4 "jedynką" jest Marek Łabno.
Na listach SLD do rady miasta znalazł się też Jarosław Pilc, który jeszcze dwa tygodnie temu powołał swój komitet "Dla Czystego Powietrza".
- Postanowiłem kandydować na prezydenta Opola, ale za cztery lata. W tych wyborach chciałbym poprzeć doktor Apolonię Klepacz, ponieważ uważam, że trzeba łączyć i wzmacniać lewicę opolską oraz ruchy ekologiczne. Dziękuję Sojuszowi Lewicy Demokratycznej za otwarcie list dla działaczy społecznych i ekologicznych. Celem jest skuteczna walka o czyste powietrze, bo to bardzo ważny problem dotyczący zdrowia mieszkańców.
Liderem listy do sejmiku jest natomiast Andrzej Namysło, a na drugim miejscu znalazł się Dionizy Duszyński, wójt gminy Popielów.