Kandydat na prezydenta Opola z ramienia Kukiz’15 zaapelował o uczciwe przeprowadzenie wyborów. Paweł Grabowski przedstawił dane z analizy poprzednich wyborów samorządowych i parlamentarnych. W tych wyborach na Opolszczyźnie oddano podobną liczbę głosów, czyli około 340 tys. głosów.
- Mamy taką ciekawostkę. W ciągu roku od wyborów do sejmików do wyborów parlamentarnych poparcie dla PiS wzrosło o 100 procent, dla PSL-u zmalało o 80 proc, a Mniejszość Niemiecka straciła 1/3 swoich wyborców – mówi Paweł Grabowski, kandydat na prezydenta Opola.
- Na ponad 340 tys. głosów, które są średnio oddawane na Opolszczyźnie, w poprzednich wyborach samorządowych 60 tys. głosów było nieważnych. Te dane, które podałem to dziwne fluktuacje i dziwne przepływy poparcia. Co się takiego stało, że PiS-owi w ciągu roku poparcie wzrosło na Opolszczyźnie o 100 procent? Czy zauważyli Państwo takie działania lub wydarzenia, żeby w latach 2014-2015 PiS urosło o 100 procent? - pyta Grabowski.
- Przypominam też, że na zgłoszenie kandydatów do obwodowych komisji wyborczych pozostał tydzień. Chcę podkreślić, że praca w komisji nie ma charakteru politycznego – mówi Grabowski.
- To nie jest tak, że ktoś jeśli jest wystawiany przez komitet wyborczy jednej, drugiej czy trzeciej partii, czy przez komitet wyborczy wyborców lokalnych, że on niejako wiąże się z tym komitetem, nie. Tu chodzi o uczciwość przeprowadzenia wyborów - mówi Grabowski.
Wybory samorządowe odbędą się 21 października. Drugą turę zaplanowano na 4 listopada.