- Opolskie wspólna sprawa - pod takim hasłem do wyborów samorządowych idzie Komitet Wyborczy Wyborców Mniejszość Niemiecka. Na konferencji prasowej, która inauguruje start, Zuzanna Donath-Kasiura i Roman Kolek tłumaczyli, że w programie wyborczym stawiają na wartości chrześcijańskie, rodzinę, przywiązanie do śląskich tradycji i edukację.
- Chcemy aby dzieci miały możliwość zdobywania wykształcenia na najwyższym poziomie w regionie, ale również zależy nam na tym, żeby mogły rozwijać umiejętności językowe - mówiła Zuzanna Donath-Kasiura.
- Jesteśmy otwarci na wszystkich, którzy widzą nas w ten sposób, a nie widzą w nas tylko potomków Niemców, którzy wywołali II wojnę światową, bo my siebie w ten sposób na pewno nie postrzegamy - podkreślił Roman Kolek, wicemarszałek z ramienia mniejszości niemieckiej.
Na spotkaniu z dziennikarzami zaprezentowano "jedynki" w wyborach do sejmiku województwa opolskiego. Z pierwszych miejsc na listach w 4 okręgach wystartują: Zuzanna Donath-Kasiura, Roman Kolek, Herbert Czaja i Rafał Bartek.
Lider mniejszości zaznaczył, że komitet wystawi także kandydatów w 34 gminach i 7 powiatach.
- Na tych listach mamy połączenie osób doświadczonych, które już w sejmiku były z osobami, które świeżo kandydują. Podobnie kształtują się listy w wyborach na wójtów i burmistrzów czy do rad powiatów - tłumaczył Rafał Bartek.
Mniejszość startuje pod szyldem Komitet Wyborczy Wyborców Mniejszość Niemiecka a nie partii politycznej. - Uznaliśmy, że w taki sposób będziemy lepiej rozpoznawani - tłumaczył Roman Kolek. Jednocześnie przyznał, że momencie, gdy rejestrowano partię polityczną był taki zamiar, jeśli ordynacja wyborcza dopuściłaby tylko taką możliwość. - Gdy tak się nie stało, a jest zbyt mało czasu, aby przekonać wyborców do takiej formuły, zrezygnowaliśmy z koncepcji - powiedział wicemarszałek regionu.