Rusza drugi etap odmrażania gospodarki. Od dzisiaj otwarte instytucje kultury, hotele i galerie handlowe
Od dziś (04.05) sklepy w galeriach i centrach handlowych zostały ponownie otwarte. Nie oznacza to jednak powrotu do stanu sprzed pandemii. Zgodnie z rządowymi wytycznymi na terenie wielkopowierzchniowych obiektów handlowych działalność gospodarczą mogą prowadzić wszystkie sklepy z wyłączeniem siłowni, sal zabaw, kin, czy tzw. wysp handlowych. Usługi gastronomiczne mogą świadczyć tylko te punkty, które oferują produkty na wynos, bo na terenie galerii obowiązuje zakaz spożywania żywności. Wytyczne sugerują organizację stanowisk pracy w sklepach z zachowaniem 2-metrowej odległości między pracownikami i klientami galerii. Podczas zakupów w galerii należy pamiętać o 2-metrowej odległości od innych w przestrzeni publicznej, zasłanianiu nosa i ust, przestrzeganiu zasad sanitarnych w miejscach gromadzenia się ludzi oraz kwarantannie i izolacji dla osób zarażonych lub potencjalnie zarażonych.
Maksymalnie 2 osoby w pokojach, dodatkowe środki ostrożności i higieny, zamknięte restauracje, czy też wyłączenie z użytkowania takich miejsc jak baseny oraz spa. Po ponad miesięcznej przerwie – w ramach „odmrażania” gospodarki – znów możemy korzystać z hoteli oraz miejsc noclegowych. W Opolu jednak nie wszystkie obiekty hotelowe otworzyły swoje drzwi dla turystów.
Z badań przeprowadzonych na zlecenie Polskiej Organizacji Turystycznej wynika, że 30 procent Polaków planuje w najbliższych tygodniach krajowy wyjazd turystyczny z co najmniej jednym noclegiem. 59 procent respondentów planuje wyjazd do innego regionu Polski, co najmniej 200 kilometrów od miejsca zamieszkania, a zaledwie 2 procent chce wypocząć we własnym regionie, do 50 kilometrów od miejsca zamieszkania.
Z badań przeprowadzonych na zlecenie Polskiej Organizacji Turystycznej wynika, że 30 procent Polaków planuje w najbliższych tygodniach krajowy wyjazd turystyczny z co najmniej jednym noclegiem. 59 procent respondentów planuje wyjazd do innego regionu Polski, co najmniej 200 kilometrów od miejsca zamieszkania, a zaledwie 2 procent chce wypocząć we własnym regionie, do 50 kilometrów od miejsca zamieszkania.