Trwają XVIII Wojewódzkie Dni Kultury Kresowej w Kędzierzynie-Koźlu. Wczoraj (10.07) obchodzono tam Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Ludobójstwa ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II Rzeczypospolitej. W uroczystościach uczestniczyła marszałek Sejmu - Elżbieta Witek. Następnie odbyła się tematyczna konferencja historyczna z udziałem wybitnych znawców problematyki kresowej. Prelegenci przedstawili różne, w tym ciągle mało znane, aspekty zbrodni Ukraińców.
- Rzeź wołyńska poprzedzona była eksterminacją polskich Żydów na Kresach - mówi dr Lucyna Kulińska, historyk i politolog z Krakowa. - Przed ludobójstwem na Wołyniu w 1943 roku mamy ogromną zagładę Żydów i współdziałanie Ukraińców z Niemcami w tzw. oddziałach Schutzmannschaft. Jednym z ich dowódców był Roman Szuchewycz, dzisiejszy bohater Ukrainy. Faktycznie Wołyń i dużą część pozostałych naszych województw wschodnich, brzydko mówiąc, oczyściła z Żydów policja ukraińska. Przy współdziałaniu z miejscowymi nacjonalistami zrobiono to bardzo dokładnie.
Określenie zbrodnia wołyńska obejmuje też eksterminację Polaków m.in. z byłych województw: lwowskiego, tarnopolskiego i stanisławowskiego. W sumie liczba ofiar szacowana jest nawet na ponad 130 tysięcy osób. Apogeum wołyńskiego bestialstwa nastąpiło nad ranem 11 lipca 1943 roku w "krwawą niedzielę". Oddziały Ukraińskiej Powstańczej Armii wspomagane przez chłopstwo (tzw. siekierników) dokonały skoordynowanego napadu na blisko 99 polskich miejscowości.
Podczas konferencji historycznej w Koźlu profesor Bogusław Paź z Uniwersytetu Wrocławskiego mówił o zbrodniach Ukraińców, których doświadczyli klasycy polskiej filozofii: Mieczysław Krąpiec, Władysław Tatarkiewicz oraz Roman Ingarden.
- Jeżeli chodzi o profesora Władysława Tatarkiewicza, to był on naocznym świadkiem zbrodni dokonywanych przez Ukraińców w czasie pacyfikacji Powstania Warszawskiego. Polegało to na tym, że mordowali Warszawiaków, grabili mieszkania, gwałcili, znęcali się nad tymi ludźmi. Współcześnie kolejne ekipy na ukraińskiej scenie politycznej heroizują ludobójców Polaków, Ormian, Żydów. Ogłaszają ich bohaterami Ukrainy – powiedział profesor Bogusław Paź.
Niedzielne obchody Wojewódzkich Dni Kultury Kresowej w Kędzierzynie-Koźlu rozpoczną się o godzinie 15:30 w hali sportowej „Śródmieście”. W programie są występy zespołów propagujących tematykę kresową. W poniedziałek od godz. 16 na przystani „Szkwał” w Koźlu odbywać się będzie Piknik Kresowy nad Odrą. Organizatorem tych obchodów jest Stowarzyszenie Kresowian w Kędzierzynie-Koźlu. Patronatem medialnym wydarzenia te objęło Radio Opole.