Gościem programu był Marek Bocianowski, nadleśniczy Nadleśnictwa Prószków, z którym rozmawialiśmy o kontrowersjach, jakie wzbudzają ostatnie decyzje o odstrzale dzikich zwierząt. Urzędnicy z ministerstwa środowiska twierdzą, że mamy do czynienia z lawinowo postępującym zanikiem bioróżnorodności na obszarach Natura 2000, przy jednoczesnym gwałtownym wzroście populacji gatunków, takich jak wilk, żubr, bóbr, kormoran, dzik i stąd decyzja o ich odstrzale. Sympatycy dzikiej przyrody odpowiadają, że nie tędy droga. A Marta Kaczyńska napisała nawet, że zabijanie dziko żyjących zwierząt powinno być według niej ostatecznością, do której dziś daleko. Kto ma rację? Celebryci czy naukowcy? Co o tym problemie myślą leśnicy?