Radio Opole » Na widelcu 2011-2012 - artykuły
2011-12-20, 11:13 Autor: Radio Opole

Raz media poszły pod prąd

Czołgi T-55 podczas stanu wojennego w Zbąszyniu © (fot. http://www.solidarnosc.gov.pl/index.php?document=48/ Autor: J. Żołnierkiewicz)
Czołgi T-55 podczas stanu wojennego w Zbąszyniu © (fot. http://www.solidarnosc.gov.pl/index.php?document=48/ Autor: J. Żołnierkiewicz)
Ubiegły tydzień upłynął w mediach na celebrowaniu rocznicy stanu wojennego, przy czym ocena była jednoznaczna - potępiająca.

Mocno eksponowano krzywdy, jakie wyrządził Polsce generał Jaruzelski, który nie miał pomysłu ani na gospodarkę, ani na demokrację, więc wszczął bijatykę z własnym narodem. Z drugiej jednak strony z nie mniejszą mocą eksponowano to, jak bardzo dziś naród polski uważa stan wojenny za słuszny. Ponad połowa Polaków twierdziła w rozmaitych ankietach, że generał Jaruzelski miał rację. Jakiś Marsjanin, szpiegujący nas ze spodka zawieszonego w chmurach, mógłby zadać sobie pytanie: No, dobra, skoro Polakom stan wojenny dogodził historycznie, to dlaczego polskie gazety, radio i telewizja tak ten stan obrzydzają?

I słuszne byłoby to pytanie, bystre bardzo, jak na Marsjanina z czółkami na czole, gdyż od wielu lat to media właśnie podążają za gustem i poglądami odbiorców, a nie odwrotnie. To one, obniżając wciąż poziom, czasem do skandalicznego, tłumaczą się: „Bo odbiorca tak chce”. Programy w telewizji są durne? Bo widz tak chce, o czym świadczą badania ankietowe. Teatr telewizji trzeba ukatrupić? Bo odbiorca zmienia gust. Teksty w gazetach składają się z pięciu zdań i tytułu, w którym jedyna finezją są trzy wykrzykniki? Bo ludożerka nie czyta już długich artykułów. W radiu muzyczna sieczka okraszona równoważnikami zdań wypowiadanymi tak szybko, jakby prowadzący spieszył się do toalety? Bo taki jest dziś format, target, focus, sondaż, słupek procentowy. Ileż to ja się nasłuchałem tego typu uwag od medialnych mądrali, którzy przyjeżdżali na opolską prowincję i dawali nam lekcje oświecenia, zezując jednocześnie w stronę kasy i wyczekując obiadu, który mieli zapisany w kontrakcie.

W ten sposób media w Polsce, wyhodowawszy sobie nieskomplikowanego odbiorcę, zajęły się mało wyrafinowanym dogadzaniem mu. To tak jakby tuczyć dziecko od maleńkości chipsami i batonami, a potem wymagać, aby rozsmakowało się w kuchni śródziemnomorskiej.

Stąd pozostanie dla mnie miłą tajemnicą, dlaczego w rocznicę stanu wojennego media nie podążyły za wynikami sondaży, lecz poszły pod prąd powszechnym gustom - niczym Janek Wiśniewski naprzeciw tankom.

Tym, którzy żywią swe rozumy chipsami, dopowiem na wszelki wypadek, że mnie to akurat bardzo uradowało.

Na widelcu 2011-2012 - artykuły

2012-04-10, godz. 10:30 Alkomata daj mi, luby! Święta, święta i po świętach. Można by to porzekadło przerobić tak: święta, święta i ...po prawie jazdy. » więcej 2012-04-06, godz. 11:08 O jajach na Wielkanoc Dziś felieton drobiarski, więc jakoś tam skojarzeniowo utrzymany w konwencji przedświątecznej, bo skoro drób, to i jaja. A jak jaja, to pisanki. » więcej 2012-04-05, godz. 16:23 Nie widzimy medialnego „oka”... Niedawny Prima Aprilis wywołał w mej głowie chaos informacyjny. » więcej 2012-04-04, godz. 14:52 Nie aorta, lecz mur Przed laty kilku sprytnych Czechów nakręciło głośny film pod tytułem Czeski sen... » więcej 2012-04-03, godz. 12:10 Wiódł ślepy kulawego Od pewnego czasu, gdy oglądam medialne zamieszanie wokół podniesienia wieku emerytalnego, nie mogę opędzić się od wrażenia déjà vu. » więcej 2012-04-02, godz. 15:51 Jajo za złotówkę? Rada Języka Polskiego powinna w trybie pilnym unieważnić powiedzenie, że ktoś ma tak dobrze jak pączek w maśle. » więcej 2012-03-29, godz. 14:37 Dywidenda z meblościanki? Tak zwana konieczność życiowa przegoniła mnie ostatnio po opolskich sklepach meblowych, co stało się przyczyną mego stresu finansowego. » więcej 2012-03-28, godz. 15:40 Przepraszamy! Przepraszamy! Dziś o świcie obudziło mnie coś jakby zawodzenie mezuina. Wyło i wyło, tak jakoś przepraszająco. Tak jakoś z poczuciem winy i żalu. » więcej 2012-03-27, godz. 12:37 Żuru mi dajcie, polskiego! Dał przykład Bonaparte, jak zwyciężać mamy i my teraz... zwyciężamy. » więcej 2012-03-26, godz. 12:38 I Vaszek, i pani Ania Nie mam pojęcia, jak zakończy się spór posła Patryka Jakiego z władzami Opola o Vaclavowi Havla. » więcej
9101112131415
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »