Radio Opole » Na widelcu 2011-2012 - artykuły
2011-10-28, 12:38 Autor: Radio Opole

Kubki, głupki i rewolucje

Kubki, głupki i rewolucje
Kubki, głupki i rewolucje
Wczoraj w swoim domu dokonałem epokowych zmian.

Ta rewolucja poprzedzona była długim namysłem oraz dyskusjami, konsultacjami, naradami. Wydałem ciężki grosz na wiele analiz, które mi naświetliły problem. I w końcu – stało się.

Co zrobiłem? Otóż przeniosłem kubki śniadaniowe z szafki pod oknem do szafki przy kuchence. Dzięki temu gotując wodę na herbatę, będę miał teraz kubki w zasięgu ręki. Zaoszczędzę jakieś dwa kroki.

Co prawda szafka pod oknem leży bliżej zlewu, więc wyprowadzając z niej kubki, będę musiał teraz zrobić dwa dodatkowe kroki gdy zechcę po umyciu schować je w nowej szafce.

Po co ja o tych kubkach jak głupek? Ano ja w ten sposób przedrzeźniam nasze Ministerstwo Zdrowia, które na powyborczym zwycięskim haju zapowiedziało właśnie nowelizację ustawy zdrowotnej. Otóż chory będzie przypisany do przychodni, a nie do lekarza. Podobno jest to rewolucyjna zmiana, bo deklaracja pacjenta będzie wyborem konkretnej lecznicy, a nie lekarza czy pielęgniarki. I jeśli odejdą oni z przychodni, to chory będzie mógł się tam leczyć nadal. Tako rzecze minister zdrowia Ewa Kopacz, na marginesie, ulubienica premiera Tuska.

Jeśli ktoś jeszcze miał jakiekolwiek wątpliwości co do tego, że nasza służba zdrowia jest jednym wielkim absurdem, to ma teraz argument wagi ciężkiej. Oto zarządzenie, które mógł i powinien już dawno był wydać woźny, bo taki jest intelektualny kaliber tej zmiany, anonsowane zostało przez samego ministra i w glorii wielkiej łaski, jaką okazuje nam władza. Na dodatek ta zapowiadana rejonizacja to w Polsce nic nowego, bo ćwiczono ją przez cały PRL.

A może pacjenta należałoby przypisać nie do przychodni i nie do lekarza, lecz do pieniędzy, jakie z niego przymusem wydobyto? I niech one za nim wędrują w procesie leczenia.

Mój Boże, jaka to by wtedy była rewolucja w służbie zdrowia, gdyby oczywiście aparat państwa jej chciał. Trzeba by do niej zatrudnić trzy razy tyle urzędników co dziś, a Ewa Kopacz musiałaby się sklonować z dziesięć razy. Choćby i dlatego, że reformy potrwałyby jakieś czterysta lat.

Posłuchaj felietonu:

Na widelcu 2011-2012 - artykuły

2011-11-30, godz. 10:18 Nam wystarczy minus cztery... Wczoraj od rana w telewizyjnych stacjach informacyjnych było jak u Spielberga. » więcej 2011-11-30, godz. 10:15 Nie jestem winien zapaści czytelnictwa Poproszono mnie, abym wtrącił trzy grosze na forum opolskich środowisk literackich. » więcej 2011-11-30, godz. 10:11 Partia jak wielkie biuro pośrednictwa pracy „Jeszcze żadne expose polskiego rządu nie było tak konkretne” stwierdziła niemiecka gazeta „Taggespiegile”. » więcej 2011-11-24, godz. 14:23 Babuszka gorsza niż kibol Od soboty straż miejska w całym kraju może wlepiać drakońskie mandaty za handel chodnikowy. » więcej 2011-11-24, godz. 14:19 No biurwa jego mać! Wzmaga się propagandowa mobilizacja, która ma nas przygotować na nadejście biblijnego nieomal potopu, z tym że zamiast wody uderzą w Polaków: drożyzna… » więcej 2011-11-24, godz. 14:11 Co z tym orłem? Niezmiernie uradowała mnie ostatnia reakcja polskich kibiców na orła, jakiego polskiemu orłu wykręciły cwaniaki z PZPN. » więcej 2011-11-17, godz. 12:17 Cichaj, cichaj, premier gada! Niczym galaretka z zimnych nóżek, cała Polska zastygła w oczekiwaniu na expose Donalda Tuska. » więcej 2011-11-16, godz. 13:58 Tu się nie wierzy w spiskowe teorie dziejów Pamiętacie państwo, co kiedyś tu mówiłem o ekonomicznych stronach gazet i podstronach portali? » więcej 2011-11-16, godz. 13:38 Za kozę całus w rękę Słyszeliście kiedyś dowcip o kozie i rabinie? » więcej 2011-11-14, godz. 14:46 12 lat guzdrania W zeszłym tygodniu zakończył się w Opolu proces w sprawie oszustw, jakich swego czasu dopuściła się tu firma o kobiecej nazwie Anna Consulting » więcej
17181920212223
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »