Nasz gość obrazowo wyjaśniał, że przy takich problemach ludzie, którzy zwyczajowo idą głosować po wyjściu z kościoła, nie mieliby cierpliwości, by czekać w kolejce przed lokalem wyborczym. Podkreślał jednak, że najważniejsze jest rozpoczęcie debaty o zmianie konstytucji w przyszłości.
- Została przygotowana przez określone środowiska z myślą o ochronie ich interesów. W najbliższej przyszłości na pewno trzeba będzie ją zmienić – przekonywał.
Nasz gość narzekał też na samorządowców, którzy lekceważąco odnoszą się do świąt państwowych, wysyłając na nie trzeci garnitur urzędników, choć powinni poczuwać się do obowiązku kreowania patriotycznych postaw mieszkańców.