- W naszym regionie od 1 lipca złożono 2525 wniosków o świadczenie 300+ oraz 514 wniosków o świadczenie 500+- poinformowała wicewojewoda opolski. To porównywalna liczba wniosków jakie złożyli mieszkańcy województwa świętokrzyskiego, które ma mniej więcej taką powierzchnię jak Opolszczyzna.
Osoby, które składają wnioski już teraz drogą elektroniczną mogą liczyć na to, że 300 plus dostaną do końca wakacji. Od 1 sierpnia wnioski będzie można również składać tradycyjnie, papierowo, do jednostek w gminach.
- Absolutnie nie będzie trzeba przedstawiać żadnych faktur za zakupy szkolne. My, jako rząd wierzymy w to, że rodzice najlepiej będą wiedzieli na co przeznaczyć pieniądze z tego programu - podkreślała wicewojewoda opolski.
- Potrzeba przed początkiem roku szkolnego jest tak ogromna, że te pieniądze na pewno zostaną dobrze przez rodziców wydane. Nikt dzisiaj nie zakłada, że rodzice nie kupią dzieciom przyborów szkolnych, a w ewentualnie takiej sytuacji nauczyciele od razu zgłoszą to do służb społecznych - dodała Porowska.
- Opolskie gminy już otrzymały pieniądze na wdrożenie i realizację programu 300+- poinformowała wicewojewoda.
Sztab urzędników skierowanych do realizacji programu nie powinien się zwiększać.
- Ci, którzy zajmują się wnioskami, mają działanie to już przećwiczone przy okazji programu 500+ - dodaje Porowska.
Wicewojewodę zapytaliśmy również o ocenę incydentu z Winowa, gdzie doszło do ataku na załogę karetki pogotowia.
- Nie ma żadnego usprawiedliwienia dla tego, co stało się w Winowie. Ratownicy medyczni powinni być lepiej traktowani, bo oni realnie ratują ludzkie życie. Czy ratowników medycznych wyposażać w kamery? Nie wiem... Oni już dzisiaj mają w karetce tyle biurokracji - mówi Violetta Porowska.
Wicewojewoda oceniła również, w kontekście ostatnich protestów pod urzędem wojewódzkim przeciwników Dużego Opola, swojego kontrkandydata w wyborach na fotel prezydenta Opola - prof. Kazimierza Ożoga, który pojawił się na tej demonstracji.
- Pan prof. Ożóg nie do końca wie jak ma się zachowywać, jako kandydat na prezydenta Opola, bo on jest człowiekiem protestu i nie do końca ma pomysł na to, jakim mógłby być prezydentem - mówi Porowska.