Nasz gość opowiada, że walkę z różnymi uzależnieniami trzeba zacząć właśnie od przedszkola, bo już kilkuletnie maluchy uzależniają się od internetu.
- A tam znajdują nie tylko bajki, ale także strony pornograficzne, o czym rodzicom nie mówią - tłumaczy. - Aż 60 procent gimnazjalistów regularnie zagląda na takie strony. Dlatego jako społeczny doradca Rzecznika Praw Dziecka walczę o całkowity zakaz używania telefonów w szkołach, także na przerwach. Co ciekawe, dzieci można do tego przekonać, to rodzice są oporni, bo sobie wymyślili, że muszą mieć z dzieckiem stały kontakt.
Wesołowska mówi, że pokolenie rodziców, którzy wychowali się w biedniejszych czasach, chciało zapewnić swoim pociechom jak najbardziej bogate dzieciństwo i w efekcie wychowało pokolenie egoistycznych roszczeniowców, dążących do kariery za wszelką cenę. To młodzi ludzie szukający łatwych przyjemności, którzy chętnie sięgają po używki, także te nielegalne.
- I my musimy robić wszystko, by uświadomić im, jakie to niebezpieczne. Bo dziś te używki są preparowane, nikt nie ma pewności, co się stanie, gdy je zażyje - przekonuje Wesołowska. - Na profilaktykę nigdy nie jest za późno - dodaje.
Anna Maria Wesołowska przyjechała do Opola na zaproszenie Akademii Każdego Wieku i spotkała się ze studentami na konferencji współorganizowanej przez WSB w Opolu i opolski Sąd Okręgowy.