Inwestycja będzie mogła ruszyć dzięki blisko 140 mln zł, jakie Opole dostanie z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. Informację o tym, że wniosek stolicy regionu został rozpatrzony pozytywnie, ogłosił w Opolu wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki.
Pietrucha przypomniał, że plan budowy obwodnicy był dyskutowany od 2008 roku, nazwano ją piastowską, by odróżnić ją od znacznie dłuższej obwodnicy południowej, której jest częścią. Połączy obwodnicę północną Opola z ulicą Niemodlińską. Liczyć będzie raptem cztery kilometry, ale jest bardzo kosztowna, bo po drodze trzeba będzie zbudować cztery wielkie obiekty: wiadukty i estakadę.
Nasi goście mówili także o tym, na co miasto wyda pieniądze z Regionalnego Programu Operacyjnego wcześniej przeznaczone na obwodnicę. Plan jest taki, by pieniądze przyznane przez marszałka przeznaczyć na modernizację dróg wojewódzkich, które do marszałka należą, ale w granicach miasta są zarządzane przez MZD. Tu w grę wchodzi między innymi przebudowa kolizyjnego skrzyżowania Ozimskiej z Katowicką. W dalszych planach jest modernizacja skrzyżowania Niemodlińskiej z Wrocławską (koło siedziby ZUS), ale z tym jest większy problem, bo potrzebne jest rozwiązanie dwupoziomowe.
Nasi goście zdementowali też plotki o planach połączenia ulicy Koszyka z Wrocławską trasą przez działki. Plotka o takim planie wzburzyła mieszkańców, którzy już zaczęli zbierać podpisy pod protestem.