Zdaniem naszego gościa, reforma nie została dostatecznie przekonsultowana, dlatego popiera pomysł ZNP, by zorganizować referendum w sprawie przyszłości gimnazjów.
- Moim zdaniem uda się zebrać potrzebne 500 tysięcy podpisów - twierdzi.
Naszego gościa pytaliśmy o Duże Opole (był zawiedziony, że na posiedzenie WRDS nie przyszedł osobiście prezydent Arkadiusz Wiśniewski, a jedynie dwie urzędniczki z ratusza) a także o zakaz handlu w niedzielę, o którą walczą związkowcy z Solidarności.
- Naszym zdaniem pracowników należałoby zostawić wolną rękę, ale za pracę w niedzielę powinni dostawać 2,5-krotną stawkę - stwierdził Koćwin, dodając, że pozycja związków w hipermarketach jest bardzo słaba, bo zrzeszają może 2 procent pracowników. - Pracodawcy są do związków nastawieni bardzo negatywnie, ludzie boją się do nich wstępować - mówi.