Sonik przypomina, że po wyremontowaniu wałów w gminie Cisek i zbudowaniu węzła kozielskiego kolejna wielka fala rozleje się właśnie w Krapkowicach.
- Zacznie się wylewać na wysokości Żywocic i zatopi drogę krajową nr 45, potem Odra wyleje się przy ujściu Osobłogi, na koniec zaleje dolny Otmęt - wylicza nasz gość. - Straty to jedno, ale kolejny problem to potężne utrudnienia komunikacyjne, bo wystarczy woda kilkuletnia, by nasz jedyny most został zalany.
Sonik uważa za wielki sukces to, że udało się dopisać Krapkowice do listy rejonów obciążonych wysokim zagrożeniem powodziowym, bo to otwiera drogę do starań o pieniądze na inwestycje hydrologiczne, od remontu obwałowań po, choć to raczej pieśń odległej przyszłości, budowę kanału ulgi.
Z naszym gościem rozmawialiśmy też o planach utworzenia Centrum Usług Wspólnych, czyli przekazaniu jednemu z wydziałów starostwa obsługi księgowe-kadrowo-remontowej wszystkich placówek należących do powiatu.