- Na takich argumentach zbudowano strach przed Opolem, tym czasem śmieci w Opolu kosztują 13 zł za osobę, a w Czarnowąsach 14 zł. Bilety MZK mieszkańcy Czarnowąs mieli by w cenie dwóch a nie czterech złotych. - dodał Wiśniewski.
Prezydent Opola przypomniał także, że złożył ofertę przyłączenia do miasta całej gminy Dobrzeń Wielki. Mówił o tym wczoraj (13.06) w naszym programie Andrzej Kasiura. - To dałoby bonus, 100 mln złotych z budżetu państwa i zadeklarowaliśmy, że wydamy te pieniądze na inwestycje w gminie Dobrzeń Wielki na przykład na dom kultury, który jest w stanie nie najlepszym, jest problem z siecią przesyłową jeżeli chodzi o ciepło i z kanalizacją - wylicza.
Gość Loży Radiowej wyjaśnił także, dlaczego nie było go na posiedzeniu Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego. - Byli pracownicy urzędu miasta, żeby skupić się na merytoryce a nie na emocjach. W mojej opinii WKDS powinno szukać porozumienia, nie powinno zajmować stanowiska za jedną albo drugą stroną - mówi prezydent Opola.
Skomentował on także wizytę biskup Andrzeja Czai u ministra Mariusza Błaszczaka. - Jest władza państwowa i kościelna, one się wspierają, ale nie angażują się w swoje strefy. To może przynieść negatywne efekty dla całego procesu - uznał.
Arkadiusz Wiśniewski powiedział także, że jest otwarty na rozmowy z Platformą Obywatelską, odnosząc się do zapowiedzi Tomasza Kostusia, lidera tej partii w mieście. - Pozostanę oczywiście bezpartyjnym prezydentem, bo to najlepsza formuła, czyli reprezentowanie mieszkańców a nie jedną partię - powiedział gość Loży Radiowej.
Pytany o planowane referendum w sprawie odwołania prezydenta Opola Arkadiusz Wiśniewski powiedział, że jego inicjator chyba chce kandydować na wójta Dobrzenia Wielkiego.
Rozmawialiśmy także o wymianie starych latarni na ledowe, przygotowaniach do 800 lecia Opola oraz o inwestycjach drogowych. - Przyśpieszamy w tym zakresie, obwodnica południowa jest ważnym elementem rozwoju, gdyby jeszcze powstał nowy węzeł autostradowy bardzo wpłynęłoby to na rozwój południowej części miasta - stwierdził.