Gościa Loży Radiowej pytaliśmy o to, co może stracić Mniejszość Niemiecka po powiększeniu Opola. Kongres Federalnej Unii Europejskich Grup Narodowościowych (FUEN) przyjął rezolucję, w której mniejszości narodowe z Europy wyrażają sprzeciw wobec planów powiększenia Opola.
- Skoro jesteśmy członkiem tej organizacji, to podzieliliśmy się tym problemem na forum - wyjaśnił Gaida.
Zaznaczył on, że zmiana granic Opola wpłynie negatywnie na Mniejszość Niemiecką, tak jak było to w przypadku planów zmiany granic Wilna i sytuacji Polaków na Litwie.
Zdaniem Bernarda Gaidy, mediacje w sprawie Dużego Opola powinien poprowadzić ktoś spoza województwa opolskiego.
- Mediacje są konieczne, kiedy ktoś zaniedbał dialog. Nie wyobrażam sobie jednak sytuacji, że moglibyśmy powiedzieć, że jednak zgadzamy się z Wiśniewskim - dodał.
Mniejszość Niemiecka obawia się także likwidacji małych szkół w miejscowościach, które będą włączone do Opola.
W Loży Radiowej poruszyliśmy także temat dwujęzycznych tablic.
- To bardzo ważny element, ale nie ważniejszy niż więzi międzyludzkie - stwierdził przewodniczący VDG.