- Zawsze zdumiewa mnie statystyka, które pojawia się grudniu, kiedy mówi się ile statycznie wydaje Polak na święta… A to jednak to są niesamowite dni i godziny dla wszystkich i ten 2020 rok zmusza nas do tego by świętowanie uprościć… Mamy też restrykcje, zaleca się nam żebyśmy byli w okrojonym składzie, tylko z naszymi współmieszkańcami, a z drugiej te perypetie finansowe – mówił ks. Buczma.
- Jako ksiądz musze zadać pytanie, co jest w tym wszystkim najważniejsze czy na pewno ta warstwa zewnętrzna? – pytał ks. Buczma.
- Musimy szukać sensu tych dni i tego skąd w ogóle wzięła się ta forma, bo to niesamowite nawet w tych domach gdzie brakuje przekazu wiary ściśle związanego z praktykami religijnymi, jednak czymś niewyobrażalnym jest to, żeby tych dni nie celebrować – mówił nasz gość.